Wjechał w barierki. Odjechał z miejsca, zaparkował i... zdrzemnął się
34-latek kierował dodgem, choć miał w organizmie ponad promil alkoholu. Nagle stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w barierę ochronną chodnika. Po tym odjechał kilka kilometrów, zaparkował auto i zasnął za kierownicą. Obudzili go policjanci. 34-latek stracił już uprawnienia do kierowania.
06.11.2023 19:39