oszukana

Miała pomnażać majątek i wejść w świat kryptowalut, a zamiast fortuny – straciła oszczędności. 66-latka z powiatu krasnostawskiego uwierzyła w reklamę z Internetu i zaufała „menadżerowi” od szybkich zysków. Zamiast bitcoinów – został tylko dług i przykra nauczka.

Włodawska drogówka podsumowała akcję "Prędkość”. Policjanci kontrolowali kierowców, którzy łamali przepisy i jechali za szybko. W trakcie działań ujawniono aż 50 przypadków przekroczeń prędkości. W 45 z nich funkcjonariusze nałożyli mandaty.

Miało być szybkie pomnażanie oszczędności i życie w dostatku, a skończyło się dramatyczną stratą. 74-letnia mieszkanka powiatu krasnostawskiego uwierzyła w obietnice internetowych „doradców inwestycyjnych” i straciła ponad 55 tysięcy złotych. To kolejna przestroga - gdy ktoś w sieci obiecuje nam złote góry, prawdopodobnie zamierza nam wyczyścić konto.

Na pierwszy rzut oka – zwykła transakcja internetowa. 29-letnia mieszkanka powiatu włodawskiego chciała sprzedać telefon komórkowy przez portal społecznościowy. Zgłosiła się zainteresowana kupująca, zaproponowała wysyłkę za pobraniem – uczciwie i bezpiecznie, jak mogłoby się wydawać. Sprzedająca przystała na propozycję.

Ponad 12 tysięcy złotych – tyle straciła 32-letnia mieszkanka powiatu chełmskiego, która padła ofiarą oszustwa internetowego. Kobieta, przeglądając aplikację na telefonie, natknęła się na ofertę łatwego zarobku w sieci. Zachęcona wizją szybkich pieniędzy, kliknęła w link i zainstalowała aplikację, która miała umożliwiać zysk za „lajkowanie” produktów na popularnym portalu sprzedażowym.

Miała dobre intencje i chciała pomóc znajomej, która – jak twierdziła – brała udział w konkursie. Niestety, skończyło się stratą prawie 3 tysięcy złotych. Mieszkanka gminy Urszulin padła ofiarą oszustwa, które staje się coraz bardziej powszechne: fałszywy znajomy na komunikatorze i prośba o szybki przelew Blikiem.

44-latka myśląc, że koresponduje z uczciwą kupującą, kliknęła w przesłany link, po czym, na stronie przypominającej bank wpisała dane do logowania. Następnie odebrała telefon od oszusta i zmanipulowana przez niego podała kilka kodów blik. Straciła ponad 12 000 złotych.

Mieszkanka Włodawy oszukana podczas zakupu butów. Kobieta zamówiła markowe obuwie, a zamiast nich otrzymała inne o niskiej jakości. Straciła ponad 200 złotych.

Do krasnostawskich mundurowych zgłosiła się 27–letnia mieszkanka Zamościa. Zawiadomiła ich, że padła ofiarą oszustów podczas internetowych transakcji na portalu sprzedażowym OLX. To kolejna akcja naciągaczy w naszym regionie.

66-latka postanowiła spróbować szczęścia i dlatego zarejestrowała się na stronie internetowej, która miała jej zapewnić łatwy i szybki zysk. Jej czujność uśpił użyty w reklamie oszustów wizerunek znanej osoby i nazwa firmy. Niestety, po pewnym czasie okazało się, że to była tylko "przynęta", a kobieta, która się na nią złapała, straciła ponad 260 tysięcy złotych.