Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 05:23
Reklama
News will be here
Reklama Reklama MAREX

Chełm: Nowa fala miejskich kraterów

Mieszkańcy skarżą się na dziurawe drogi. Żalą się też, że nie wiedzą komu te ubytki zgłaszać. - Dzwoniłem do urzędu miasta, przełączali mnie od jednego do drugiego i nic nie ustaliłem. Kiedyś był Zarząd Dróg Miejskich, to wiadomo było do kogo pisać i dzwonić. A teraz? Nie ma komu zgłosić pilną potrzebę drogową - żali się nasz Czytelnik.
Chełm: Nowa fala miejskich kraterów

Jadąc z ul. Pułku Szwoleżerów w stronę gmachu, jest pokaźna dziura na łączeniu asfaltu. - Coś trzeba z tym zrobić, tylko nie bardzo wiadomo, gdzie dzwonić. To dzwonię do redakcji - tłumaczy nasz Czytelnik.

- Na dojazdówce do Szkoły Podstawowej nr 3 są takie kratery, że koło można urwać - skarży się pani Agnieszka. - Jedzie się slalomem, a i to nie zawsze pomaga. Wiem, że ulica ma być remontowana, choć nie wiadomo kiedy. Z tej drogi korzysta mnóstwo rodziców dowożących dzieci do szkoły. Warto by ją wyrównać, chociaż doraźnie.

Od jakiegoś czasu miasto korzysta z aplikacji NaprawmyTo.pl. To najszybszy sposób, aby zgłosić miastu pilne potrzeby. Informacje wskazane przez mieszkańców trafiają bezpośrednio do urzędu, a potem do właściwych wydziałów i departamentów. Co ważne, zgłaszający widzą, czy dana sprawa została rozwiązana, czy nie. Jeśli pewne rzeczy nie będą we właściwości urzędu, również pojawi się tego typu informacja. Obecnie w systemie jest otwartych ponad 190 interwencji, w trakcie naprawiania pozostaje 11.

Jeden z mieszkańców poprzez internet zgłosił wyrwę na ulicy Chomentowskiego. W trakcie naprawy jest wyrwa na Nadtorowej. Na załatwienie czeka ulica Jaworowa, która również może pochwalić się dorodną wyrwą. Jak wynika z kolejnego zgłoszenia, na ulicy Antonin niejeden kierowca uszkodził koło w samochodzie. Ulica ma jedynie 3-metrowy odcinek drogi asfaltowej, a potem żwir, olbrzymie błoto i dziury. Na ulicy Wschodniej koleiny mają wysokość 20 cm i utrudniają mieszkańcom wyjazd z posesji. Na Piwnej kierowcy zmuszeni są do jazdy jednym pasem jezdni, drugi nie nadaje się do użytku. Kolejne zgłoszenie dotyczy ul. Mościckiego, która już od 20 lat kwalifikuje się do naprawy. Teraz w okolicy garaży i Greinplastu można zgubić zawieszenie. Po ulewach na jezdni stoi jezioro, na którym nie widać, gdzie są największe dziury. Cała ulica od lat jest w fatalnym stanie. Jeden z mieszkańców zgłosił, że na całej szerokości ul. Wieniawskiego jest poprzecznie zapadnięta, co utrudnia jazdę i uszkadza zawieszenia samochodów.

- Dziura na dziurze i dziurą pogania. Proponuję się przejechać najlepiej najnowszym modelem BMW - to opis sytuacji na ulicy Rampa Brzeska.

Takich zgłoszeń jest znacznie więcej. Drogowcy wciąż mają pełne ręce roboty.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama