Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Trzy pytania do...

Dyrektor Chełmskiej Biblioteki Publicznej Robert Chełmicki odpowiedział na wybrane pytania od internautów, które zadawane były na naszym profilu facebookowym. Chodzi o nowy format Trzy pytania do..., który pojawiać się będzie w tym roku na naszym facebooku.
Trzy pytania do...

Myślę, że każdy z nas ma takie książki, do których często wraca. Są to książki, które niosą jakieś przesłanie, są pełne mądrości, ale też takie, które po prostu bawią nas lub wiążą się z nimi jakieś wspomnienia. "Władca pierścieni" Tolkiena to niewątpliwie książka, do której wracam, a to za sprawą mojego 9-letniego syna, z którym wspólnie czytamy. Dużym atutem jest możliwość odczytania jej na różnych poziomach. Może to być opowieść dla młodego czytelnika i nie tylko, jest pełna przygód i interesujących akcji. Jest podpowiedzią i wskazówką, że nawet w trudnych życiowych sytuacjach wierność swym zasadom, wartościom i ideałom, pozwala na przezwyciężenie przeciwności. "Władca pierścieni" to prawdziwa uczta dla wyobraźni.

 

Czy w przyszłości jest miejsce dla tradycyjnej papierowej książki? Czy też może zastąpi ją zupełnie edycja cyfrowa, a wydania papierowe będą tylko unikatem dla kolekcjonerów?

Myślę, że rynek książki elektronicznej rozwija się w szybkim tempie, a każdego roku liczba wypożyczonych e-booków wzrasta. Jednak wersje papierowe mają więcej zwolenników, czego powodem może być przywiązanie do tradycyjnej książki. Ilu czytelników tyle różnych opinii na temat: czy papierowa, czy elektroniczna. Przewagą tradycyjnej książki jest jej fizyczność - dotyk, szelest kartek, zapach, a także możliwość kolekcjonowania. Natomiast w podróży chyba lepiej sprawdzą się e-booki, gdy brakuje miejsca w walizce na książki.

Czy unowocześnianie biblioteki głównej przyniosło same plusy czy były też jakieś minusy, choćby na tle sentymentalnym (trochę mi żal tej aury tajemniczości i spokoju starych bibliotek)?

Chełmianie długo czekali na dokończenie budowy ChBP i stworzenie niezbędnej infrastruktury, zapewniającej użytkownikom dogodne warunki korzystania z usług biblioteki, bo przecież brakowało w szczególności nowoczesnego wyposażenia, sprzętu audio i komputerowego, a także odpowiednich warunków lokalowych i estetycznych. I stało się faktem – piękna, nowoczesna, odpowiednio wyposażona biblioteka tętni życiem. Wszyscy są zadowoleni, zarówno użytkownicy, jak i pracownicy.

Zapewniam, że za starą "biblioteką" nikt nie tęskni, ponieważ to nie była ta z tych sentymentalnych owianych aurą tajemniczości i spokoju. Była po prostu bardzo pospolita.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama