Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Nic nie zatrzyma naszych biegaczy. Biją kolejne rekordy

Biegacze z naszego regionu "idą" przez jesienne zawody jak burza, zajmując wysokie lokaty, jak również sięgając po czołowe miejsca na podium. W ostatnim czasie można ich było zobaczyć na lokalnych trasach, jak również w dalszych zakątkach kraju.
Nic nie zatrzyma naszych biegaczy. Biją kolejne rekordy

Najliczniej nasz region był reprezentowany podczas Smoczego Cross Maratonu, kolejnego biegu z cyklu Tour de Zbój, który odbył się na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Na starcie stawili się zawodnicy Chełm Biega, 8 Ball Cross Gym Chełm oraz sekcji biegowej Ruchu Izbica, mierząc się z kilkoma dystansami. Z 47-km trasą liczącą też prawie 2 km przewyższeń z sukcesem zmierzył się Kamil Borowski z Chełm Biega, po raz kolejny udowadniając swoją dominację i stając na najwyższym miejscu podium z czasem 4 godz. 32 min 50 sek. Ten wymagający dystans próbował również pokonać Piotr Czemerys z sekcji biegowej Ruch Izbica, jednak z powodu groźnego upadku był zmuszony przerwać rywalizację na 20 km. Wyniki zawodników z naszych klubów na trasie 30 km przedstawiają się następująco: Daniel Abramowicz - 4 godz. 5 min 13 sek. (50 w open i 18 w Master Mężczyzn), Łukasz Rusin - 4 godz. 9 min 26 sek. (57 w open i 21 w Master Mężczyzn), Krzysztof Kraczkowski - 4 godz. 10 min 30 sek. (61 w open i 17 w Weteran Mężczyzn), Jacek Adamczyk - 4 godz. 14 min 14 sek. (63 w open i 18 w Weteran Mężczyzn), Marta Klajnert - 4 godz. 19 min 4 sek. (69 w open, 15 wśród kobiet i pierwsza w Weteran Kobiet), Tomasz Klajnert - 4 godz. 19 min 4 sek. (70 w open i 26 w Master Mężczyzn) i Piotr Paczuski - 4 godz. 26 min 32 sek. (77 w open i 27 w Master Mężczyzn). Kolejny dystans, na którym nie zabrakło naszych biegaczy, liczył 19 km. Tak przedstawiają się ich rezultaty: Justyna Antończak - 2 godz. 6 min 2 sek. (16 w open, pierwsza wśród kobiet i pierwsza w Senior Kobiet), Marek Antończak - 2 godz. 6 min 4 sek. (17 w open i ósmy w Master Mężczyzn), Łukasz Zaborowski - 2 godz. 35 min 59 sek. (59 w open i 14 w Senior Mężczyzn), Adam Pudłowski - 2 godz. 35 min 59 sek. (57 w open i 19w  Master Mężczyzn), Szymon Gilas - 2 godz. 43 min 9 sek. (63 w open i 21 w Master Mężczyzn) i Kamil Nowosad - 3 godz. 7 min 38 sek. (86 w open i 16 w Senior Mężczyzn). Ostatnia trasa, z którą zmierzyli się nasi zawodnicy, liczyła 11 km. Wyniki: Józef Wójcik - 1 godz. 9 min 14 sek. (dziewiąty w open i pierwszy w Weteran Mężczyzn), Monika Korzeniowska - 1 godz. 18 min 10 sek. (16 w open i trzecia wśród kobiet), Aneta Pakuła - 1 godz. 53 min 9 sek. (44 w open, 19 wśród kobiet i ósma w Master Kobiet) i Eliza Paczuska - 1 godz. 53 min 9 sek. (45 w open, 20 wśród kobiet i dziewiąta w Master Kobiet). Ostatni z biegów z cyklu Tour de Zbój, czyli Zimowe Krynickie Biegi Górskie, odbędą się na początku grudnia.

W tym samym czasie reprezentanci Chełm Biega i sekcji biegowej Ruchu Izbica zmagali się z 5-kilometrową trasą City Trail nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie. Łukasz Nestorowicz z czasem 17 min 11 sek. uplasował się na czwartym miejscu open i drugim w M30. Pozostałe wyniki naszych biegaczy: Ireneusz Golec - 19 min 7 sek. (26 open), Krzysztof Mazurek - 20 min 24 sek. (42 open), Krzysztof Cichosz - 20 min 14 sek. (38 open), Sławomir Tołysz - 22 min 37 sek. (84 open), Lena Rorat - 27 min 21 sek. (177 open i czwarta w K40).

Z kolei Krzysztof Żurek z sekcji biegowej Ruch Izbica zadebiutował na 30-kilometrowej trasie Łemowyny Ultra Trail. Na metę dotarł w 2 godz. 24 min 19 sek., zajmując 33 miejsce open. Natomiast jego dwaj klubowi koledzy podjęli wyzwanie jednego z najstarszych polskich maratonów, który odbywa się w Toruniu. Marek Ścibor ukończył królewski dystans w 3 godz. 59 min 27 sek., a Grzegorz Rycyk w 4 godz. 20 min 32 sek.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: FlorentynaTreść komentarza: Nie musisz rozumieć, ważne że masz płacić.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:48Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź jakiAutor komentarza: mieszkańcyTreść komentarza: Co, bawimy się w donosik?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:46Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Pierwsze „drogowe koty” poszły za płotyAutor komentarza: kierowca bombowcaTreść komentarza: bolce zaczynaj szaleć - na rejowieckiej to se zrobił tor wyścigowyData dodania komentarza: 17.05.2024, 08:39Źródło komentarza: Wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Pasażerka wylądowała w szpitaluAutor komentarza: MieszkańcyTreść komentarza: Proszę zainteresować się z sytuacją, jaka panuje w miejscowości Sielec - czyli z budowlanym bublem. Obecnie trwają prace nad przebudową drogi, która przez wiele lat była zaniedbana przez starostwo. I pomimo, że będzie położona nowa nawierzchnia, będzię wykonane porzerzenie, które niby będzie imitować chodnik lub ścieżkę rowerową (co przy ogromnym ruchu w tej miejscowości niewpłynie w 100% na porawę bezpieczeństwa), nie obejdzie się oczywiście bez bubli. Otóż w planach nie przewidziano wykonania rowów oraz przepustów. Część działek zabudowanych oraz pól jest o wiele wyżej niż droga, co jak już widzieliśmy w przeszłości powodowało zalanie i zamulenie błotem drogi, jak również niektórych gospodarstw. Jest niewyobrażalne, że w obecnych czasach projektując drogę za "grube miliony" nie uwzględnia się takich rzeczy. A na facebooku gminy p. wójt chwali się, jak to z jej inicjatywy zorganizowano spotkanie z przedstawicielami starostwa w celu porozumienia. Szkoda że na etapie projektowania (za co odpowiada gmina), nie zorganizowano zebrania, nie porozmawiano z mieszkańcami, aby weliminować takie niespodzianki. Teraz trwa przerzucanie odpowiedzialności za tę sytuację. Starostwo zasłania się brakiem miejsca w pasie drogowym, a wystarczyło uporządkować przed budową kwestię wielu ogrodzeń, które są postawione w pasie drogowym. W miejscowości Kasiłan jakoś nie było problemu z wstawianiem przepustów pod wjazdami. Kolejnym bublem jest niewykonanie poszerzenia drogi od skrzyżowania w Sielcu do kolejnego skrzyżowania w Kumowie. Jak mają się poruszać piesi?Data dodania komentarza: 17.05.2024, 08:23Źródło komentarza: Gm. Leśniowice. Pierwsze „drogowe koty” poszły za płotyAutor komentarza: TomekTreść komentarza: Tak, myśli. To jedyny rodzaj elektrowni, który najeźdźca będzie musiał oszczędzić. Elektrownie konwencjonalne są nagminnie ostrzeliwane i niszczone.Data dodania komentarza: 17.05.2024, 07:03Źródło komentarza: Powiat chełmski. Ukraińcy budują, ale o zdanie pytają nas
Reklama
Reklama
Reklama