Do zdarzenia doszło kilka dni temu na jednym z chełmskich osiedli. Jak ustalili śledczy, około 50-letni mężczyzna zaczepił przed blokiem 10-letnią dziewczynkę. Prawdopodobnie wcześniej się znali, przynajmniej z widzenia. Wszystko wskazuje na to, że tak ją omotał, że poszła z nim do domu. Tam podobno się do niej dobierał. Ze względu na delikatny charakter sprawy, śledczy nie zdradzają szczegółów.
Przestraszona 10-latka poskarżyła się rodzicom. Ci zawiadomili policję. 4 sierpnia podejrzany mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut molestowania małoletniej. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował, że trafi on do tymczasowego aresztu.
Poszkodowana jeszcze nie zeznawała. Ponieważ jest nieletnia, musi być przesłuchiwana w sądzie.
Podejrzanemu mężczyźnie za taki czyn grozi nawet więzienie. Kodeks karny mówi, że kto dopuszcza się wobec osoby małoletniej poniżej lat 15 innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Napisz komentarz
Komentarze