Dodatek osłonowy to element tarczy antyinflacyjnej, który ma zniwelować rosnące ceny energii, gazu i żywności. Zgodnie z przepisami, przysługuje on gospodarstwu domowemu, którego przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2100 zł w gospodarstwie jednoosobowym, albo 1500 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. W zależności od liczby osób można otrzymać dodatek w wysokości od 400 zł do 1437,50 zł.
Kwota dofinansowania uzależniona jest też od źródła ogrzewania mieszkania lub domu i tego, czy są zgłoszone do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Dodatek ten będzie przyznawany nawet po przekroczeniu kryterium dochodowego. Wówczas będzie pomniejszany o kwotę tego przekroczenia.
Każdy chce coś dostać
- Dodatek ten cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem naszych mieszkańców. Dziś praktycznie drzwi się u nas nie zamykają. Złożonych mamy ok. 170 wniosków, a to, jak na naszą gminę, bardzo dużo - mówiła w połowie ubiegłego tygodnia Iwona Mendel, kierownik GOPS w Kamieniu.
Niektórzy mieszkańcy gminy nie zrozumieli informacji, że wnioski można składać do 31 stycznia lub do 31 października. Woleli się pośpieszyć, by nie stracić.
- Kwota należnej wypłaty się nie zmieni. Po prostu mieszkańcy, którzy zdążą złożyć wnioski do końca stycznia, otrzymają pieniądze w dwóch równych ratach. Pozostali wypłatę w wysokości 100 proc. dodatku dostaną w jednej racie do 2 grudnia - wyjaśnia Mendel.
Jest jeszcze jedna ważna zasada. Warto sobie policzyć, w którym roku mieliśmy niższe dochody. Wniosek o dodatek osłonowy złożony do 31 lipca 2022 r. będzie uwzględniał dochody za 2020 r., a złożony później za 2021 rok.
- Zainteresowanie dodatkiem osłonowym jest bardzo duże. Nie liczyliśmy jeszcze, ile tych wniosków mamy. Jest ich dużo - mówi Dorota Mazurek, dyrektor OPS w gminie Chełm.
Na szczęście dla wnioskujących, nikt nie musi podawać swoich opodatkowanych dochodów. Urzędnicy sami je policzą, dzięki platformie EMPATIA.
- Nie każdy potrafi policzyć swoje dochody. Nie ma takiej konieczności. Wystarczy zaznaczyć, z czego się utrzymujemy, czy opłacamy składki do ZUS. Jeżeli mamy gospodarstwo rolne, wpisujemy liczbę hektarów przeliczeniowych - dodaje dyrektor.
Samodzielnie trzeba uwzględnić we wniosku dochody niepodlegające opodatkowaniu. Zalicza się do nich np. świadczenie rodzicielskie, alimenty na rzecz dzieci, stypendia dla bezrobotnych finansowane ze środków Unii Europejskiej lub Funduszu Pracy.
Najpierw deklaracja o źródle ciepła
Kwoty wypłat będą też uzależnione od źródła ogrzewania domu lub mieszkania. Musi ono być wpisane do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Wielu właścicieli budynków wywiązuje się z tego obowiązku dopiero teraz, tuż przed złożeniem wniosku o dodatek osłonowy.
- Wiele osób mówi, że ma wpis do rejestru, bo dziś złożyło deklarację. Ten wpis musimy potwierdzić, on musi fizycznie w rejestrze zaistnieć - wyjaśnia dyrektor Mazurek.
Pomniejszoną kwotę dodatku otrzymają np. mieszkańcy bloków, którzy nie mają własnej kotłowni, czy też kominka. Oni nie mogą złożyć deklaracji dotyczącej źródła ogrzewania. Obowiązek ten ma zarząd wspólnoty lub spółdzielni.
- Mamy jeden blok należący do wspólnoty, który ma wspólny piec. Mieszkańcy mogą się ubiegać o dodatek osłonowy, ale nie dostaną podwyższonej kwoty - wyjaśnia Dorota Napora, kierownik GOPS w Białopolu. - Zainteresowanie wnioskami jest spore. Dokumenty złożyło już ok. 180 osób - informowała nas w ubiegłym tygodniu.
Czytaj także: Zarzuty za przegląd na lewo
Napisz komentarz
Komentarze