Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama Reklama MAREX

Zamieszanie wokół budżetu

Dariusz Wojciechowski, były już przewodniczący osiedla Cementownia, złożył do budżetu obywatelskiego wniosek w sprawie montażu ławek na osiedlu. Niestety, jak twierdzi, nikt nie poinformował go, że propozycja została odrzucona. W związku z tym nie miał możliwości skorzystać z możliwości odwołania.
Zamieszanie wokół budżetu

- Nie rozumiem, dlaczego zmieniono coś, co dotychczas dobrze funkcjonowało. W poprzedniej kadencji było tak, że gdy wniosek nie uzyskał akceptacji, wnioskodawca otrzymywał informację drogą mailową - tłumaczy Wojciechowski. - Teraz nie dostałem z urzędu żadnej odpowiedzi. I niestety wiosek został odrzucony.

Chodzi o projekt dotyczący zakupu i montażu ławek parkowych na osiedlu Cementownia. Jak przekonuje Wojciechowski, pomysł zrodził się z potrzeby zgłaszanej przez mieszkańców osiedla do rady.

- Na naszym osiedlu mieszka bardzo dużo starszych osób. Dzięki ławkom nasi seniorzy mogliby odpocząć chwilkę w drodze do sklepu czy kościoła. To nie jest zbyt duży wydatek, ale jakże potrzebny - przekonuje Wojciechowski. - Tym bardziej przykro mi, że zadanie nie zakwalifikowało się do głosowania.

Jak czytamy w uzasadnieniu negatywnej opinii, w projekcie nie została wskazana dokładna lokalizacja montażu ławek. Ponadto w tym roku na terenie ogródka jordanowskiego w ramach realizacji poprzedniej edycji budżetu obywatelskiego ławki zostaną zamontowane. Sęk w tym, że nie chodzi o ogródek jordanowski, a o osiedle.

- Jeśli chodzi o lokalizację, to gdy złożyłem wniosek, zadzwonił do mnie ktoś z urzędu i tłumaczyłem, dlaczego nie wskazywałem konkretnych miejsc. Usłyszałem, że wszystko jest w porządku - tłumaczy pomysłodawca projektu. - Niestety żadnej informacji o tym, że wniosek został odrzucony, już nie otrzymałem. Dowiedziałem się o tym przez przypadek. Za późno było już na składanie jakiegokolwiek odwołania.

Jak tłumaczy Damian Zieliński z gabinetu prezydenta, miasto informowało wnioskodawców o zaakceptowaniu lub odrzuceniu ich projektu za pośrednictwem e-maila generowanego przez dedykowaną budżetowi obywatelskiemu platformę internetową chelm.budzet-obywatelski.org oraz telefonicznie, kontaktując się bezpośrednio z autorem projektu.

- Komunikat, w którym znalazły się listy projektów zaopiniowanych pozytywnie oraz negatywnie, został opublikowany również na miejskiej stronie internetowej, portalu społecznościowym Facebook oraz wywieszony w Urzędzie Miasta Chełm - dodaje Zieliński.

- Żadnego maila nie dostałem, nikt do mnie nie dzwonił, a Facebook to chyba nie jest najlepsza forma kontaktu z mieszkańcami w tak ważnej sprawie - dodaje nasz rozmówca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama