Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Zatrudniamy coraz więcej Ukraińców

Aż dwukrotnie wzrosło zainteresowanie lokalnych przedsiębiorców zatrudnieniem pracowników sezonowych z Ukrainy. Jednym z powodów są zamknięte granice. Zaświadczenie wystawione przez Powiatowy Urząd Pracy umożliwia wjazd do Polski obywatelom spoza Unii Europejskiej.
Zatrudniamy coraz więcej Ukraińców

Powiatowy Urząd Pracy w Chełmie zalały oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy obywatelom Ukrainy. Zainteresowanie pracodawców wzrosło, mimo epidemii koronawirusa i wymogów związanych z zachowaniem kwarantanny. Nie odstrasza nawet to, że pracodawcy mają  obowiązek dopilnować, by pracownicy poddali się testom na obecność zakażenia SARS COV-2.

- Już w maju zaczęło rosnąć zainteresowanie zatrudnieniem obywateli Ukrainy. W czerwcu wpłynęło do nas 389 oświadczeń o zamiarze powierzenia obcokrajowcom wykonywania pracy w branży budowlanej. Szczególnie też dużo mamy wniosków dotyczących pracy sezonowej. Od początku roku wpłynęło ich 147 - mówi Krzysztof Ostrowski z Powiatowego Urzędu Pracy w Chełmie.

Procedura w przypadku pracowników sezonowych, zatrudnianych najczęściej do zbiorów truskawek i innych prac polowych, jest bardzo prosta i przyjazna dla rolników. Pracodawca wnioskuje do PUP o wpis do ewidencji. Cudzoziemiec, przekraczając polską granicę, ma okazać zaświadczenie wystawione przez PUP, które ułatwia mu wjazd.

- Pracodawca, gdy pracownik stawi się u niego z zamiarem podjęcia pracy, ma obowiązek skserować paszport z pieczątką wjazdową i ją do nas dostarczyć. Dopiero wtedy PUP z upoważnienia starosty wystawia decyzję, która umożliwia cudzoziemcowi pracę - mówi Ostrowski.

W czerwcu fakt podjęcia pracy potwierdziło 47 osób, czyli ok. 1/3 tych, którzy byli zainteresowani pracą sezonową.  Urząd pracy nie bada, co się dzieje z pozostałymi osobami, które zgłaszano do pracy, a jej nie podjęły. Wnioski po pewnym czasie są umarzane z urzędu. Nie wiadomo, czy zostały wykorzystane tylko po to, by do Polski wjechać, czy też zainteresowani wystraszyli się koronawirusa.

Wytyczne Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Głównego Inspektora Sanitarnego są dosyć restrykcyjne dla pracodawców. Wiążą się z zapobieganiem rozprzestrzeniania się epidemii. Zatrudniający Ukraińców rolnicy mają  obowiązek umożliwić im odbycie 14-dniowej kwarantanny na terenie gospodarstwa. Zatrudniony może w tym czasie pracować, ale nie wolno mu opuszczać gospodarstwa i musi ograniczać kontakt z domownikami. Obowiązkowe są też testy na koronawirusa. Jeżeli pracownik jest ubezpieczony w KRUS, odbędzie się to na koszt podatnika. W innym wypadku płaci za badanie pracodawca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama