Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Porywacze mężczyzn skazani

Porwali, pobili i przetrzymywali dwóch młodych mężczyzn. Za ich uwolnienie żądali 25 tys. zł. Kwota ponoć miała być rozliczeniem za handel papierosami z przemytu. Trzech z nich kilka dni temu sąd skazał nieprawomocnym jeszcze wyrokiem na kary więzienia. Czwarty już dawno sam poddał się karze.
Porywacze mężczyzn skazani

Wyrok zapadł 30 października. Jeden z porywaczy został skazany na 4 lata pozbawienia wolności, pozostali dwaj na 3 i pół roku. Każdy ma też zapłacić zadośćuczynienie na rzecz pokrzywdzonych, po 2000 i 1000 zł. Czwarty z oskarżonych sam poddał się karze jeszcze w listopadzie 2017 roku. Zgodził się na 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności i w sumie 12 tys. złotych zadośćuczynienia dla poszkodowanych.

Jak ustalili śledczy, 22- i 29-latek wpadli w sidła porywaczy na parkingu przy ul. Lubelskiej 8 maja 2016 r. Agresywni mężczyźni zmusili ich siłą, by wsiedli do auta i wywieźli ich do jednego z domów w centrum miasta. Bili ich pięściami po twarzy i całym ciele oraz kopali. Zabrali 200 zł i dwa telefony komórkowe warte 50 i 300 zł.

Tego samego dnia wieczorem dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie od jednej z mieszkanek powiatu, że jej krewny został pozbawiony wolności i przetrzymywany jest w nieznanym mu miejscu. Miał zostać uwolniony po wpłaceniu 25 tys. zł. Ktoś – jak zeznała kobieta - krzyczał do słuchawki: "Oddajcie kasę, to wypuścimy go!" Potem ten sam mężczyzna zadzwonił z telefonu jej szwagra, strasząc, że to nie żarty. Żądał zwrotu zadłużenia powstałego w następstwie rozliczeń za obrót wyrobami akcyzowymi.

- Chełmscy kryminalni podjęli natychmiastowe działania. Wspierani byli przez policjantów z komendy wojewódzkiej w Lublinie oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji – mówiła zaraz po zdarzeniu Ewa Czyż, rzecznik prasowy KMP w Chełmie. - W związku ze sprawą jeszcze tego samego dnia zatrzymany został 25-letni mieszkaniec gminy Chełm. Następnego dnia rano funkcjonariusze namierzyli kolejnych dwóch mieszkańców powiatu chełmskiego w wieku 25 i 60 lat. Zabezpieczyli też samochód oraz pieniądze w kwocie ponad 14 tys. zł. Potem wpadł jeszcze 22-latek.

Prokurator zawnioskował o tymczasowy areszt dla porywaczy. Do winy się nie przyznawali. Podejrzani mężczyźni stanęli przed sądem. Akt oskarżenia w ich sprawie wpłynął do sądu w listopadzie 2017 r. Proces trwał prawie dwa lata. Skazanym nieprawomocnym wyrokiem przysługuje jeszcze odwołanie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama