Okazją do dyskusji o miejskim monitoringu było uchwalanie "Programu zapobiegania przestępczości oraz ochrony bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego". Przewodniczący komisji porządku publicznego i inwentaryzacji mienia komunalnego od razu zauważył, że miasto jakby pominęło temat ulicznego monitoringu. Jego zdaniem, ma on ogromne znaczenie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców, dlatego powinien być w miarę możliwości systematycznie rozbudowywany.
- Kamer mamy za mało. Powinno ich być ok. 50. Dlaczego nie ma tego w programie? - zauważył Mościcki.
Jak poinformowała radnych Monika Zaborek-Turewicz, dyrektor departamentu spraw obywatelskich UM, obecnie w mieście jet ponad 30 kamer. System jest już leciwy, ale na bieżąco naprawiany, a sprzęt wymieniany.
- Na dzień dzisiejszy nie jest przewidziana rozbudowa monitoringu - stwierdziła na koniec dyrektor. To utwierdziło Mościckiego w przekonaniu, że trzeba brać sprawy w swoje ręce i przegłosować dodatkowe kamery. Wniosek formalny dotyczył modernizacji i rozbudowy miejskiego systemu monitoringu. Zagłosowali za nim wszyscy członkowie komisji porządku publicznego i inwentaryzacji mienia komunalnego.
Napisz komentarz
Komentarze