Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Stachniuk Optyk

Vairatka Handmade

Firma Vairatka Handmade powstała w 2014 roku. Założyła ją Agata Blicharz, dla której rękodzieło stało się sposobem na życie. Pani Agata z wykształcenia jest archeologiem, ale od lat nie pracuje w zawodzie. Od kiedy odkryła w sobie talent do rękodzieła, całkowicie oddała się temu zajęciu.
Vairatka Handmade

- Odkąd pamiętam, to zawsze coś tworzyłam i sprawiało mi to dużą przyjemność - mówi. - W pewnym momencie życia musiałam znaleźć zajęcie z elastycznym czasem pracy, a własna działalność daje mi taką możliwość. Czasem wiąże się to z pracą wieczorami czy w weekendy, jednak robię to, co kocham najbardziej, więc zawsze czuję się zmotywowana.

Agata Blicharz specjalizuje się głównie w scrapbookingu, czyli tworzeniu i ozdabianiu albumów ze zdjęciami i pamiątkami rodzinnymi. W swojej pracowni artystka tworzy także kartki okolicznościowe, zaproszenia, notesy i inne papierowe drobiazgi na wszelkie okazje (chrzty, komunie, śluby, uroczystości rodzinne, religijne) oraz szyte i szydełkowe maskotki, ozdoby, koszyczki, kocyki, serwetki. Wszystko jest ręcznie robione, dopracowane w każdym calu i dostosowane do potrzeb i gustu klienta.

- Moje prace można znaleźć w galeriach internetowych oraz w moim własnym sklepie internetowym. Stamtąd trafiają do klientów nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Sporo przedmiotów wykonuję także na indywidualne zamówienia chełmian. Bardzo budujące są dla mnie opinie klientów, że moje "rękodzieło cieszy oko", ponieważ we wszystkie swoje prace wkładam sporo serca.

Pani Agata współpracuje z producentami materiałów do scrapbookingu, projektując prace pokazowe i instruktażowe. Jej produkty posiadają znak jakości Poland Handmade.

Vairatka Handmade angażuje się również w akcje charytatywne i kulturalne, sponsorując nagrody rzeczowe. W ubiegłym roku szydełkowy miś jej autorstwa stał się hitem licytacji organizowanej przez Fundację Gajusz, osiągając wielokrotność ceny wyjściowej. Swoje własne pluszaki ma już wielu podopiecznych tej fundacji, a kolejne wciąż powstają.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamasłowianka baner
Reklama
Reklama
Reklama