Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Pasmo triumfów chełmskiego mastersa

Dziewięć medali wywalczył w 2018 roku 69-letni Ryszard Śliwiński. Chełmski masters, startując w konkurencjach trójboju siłowego, okazał się najlepszy w krajowym czempionacie. Triumfował również w mistrzostwach Europy oraz świata.
Pasmo triumfów chełmskiego mastersa

- Jeśli chodzi o występy w kategorii masters, był to niewątpliwie mój najlepszy rok. Zdobyłem medale w dziewięciu prestiżowych imprezach. Przyznam, że było o nie dużo trudniej niż w poprzednich latach. Po pierwsze wiek robi swoje, a po drugie w mojej kategorii wiekowej i wagowej rywalizowałem z młodszymi zawodnikami – tłumaczy sam zainteresowany. - Warto przy tym zaznaczyć, że w 2018 r. startowałem w czterech różnych federacjach.

W marcu poprzedniego roku w Mistrzostwach Polski Masters w Trójboju Siłowym federacji GPC, które odbyły się w Zalesiu, Śliwiński wywalczył złoty medal w kategorii wagowej do 75 kg (w kat. wiekowej 65-69 lat), podnosząc w martwym ciągu 162,5 kg.

W kwietniu w Siedlcach Śliwiński był bezkonkurencyjny w mistrzostwach Europy federacji WPE. Tam do wygranej w martwym ciągu wystarczył wynik 160 kg.

Udanie dla 69-letniego mastersa z Chełma zakończyły się także rozegrane w maju w Łucku (na Ukrainie) mistrzostwa świata w trójboju siłowym federacji WPA. Za wschodnią granicą Polski Śliwiński wywalczył cztery medale.

- W swojej kategorii wiekowej i wagowej wygrałem dwie konkurencje, w wyciskaniu sztangi leżąc (z wynikiem 77 kg) i w martwym ciągu (z wynikiem 160 kg). Osiągnięte rezultaty dały mi także dwa dodatkowe medale w klasyfikacji open, brąz w wyciskaniu sztangi oraz srebro w martwym ciągu – wylicza Śliwiński.

Później przyszedł czas na mistrzostwa świata federacji GPC. W zawodach, które odbyły się w węgierskim mieście Eger, 69-letni chełmian stanął na drugim miejscu podium w konkurencji martwego ciągu (z wynikiem 155 kg).

W czerwcu Śliwiński udał się do Pabianic na mistrzostwa Europy w trójboju siłowym federacji WUAP. Zmagania te również okazały się szczęśliwe dla chełmskiego mastersa. W konkurencji martwego ciągu 69-letni zawodnik, wynikiem 162 kg, ustanowił rekord świata w tej federacji, stając na najwyższym stopniu podium.

2018 rok Śliwiński zakończył triumfem w mistrzostwach świata federacji WUAP, które odbyły się na Słowacji (w mieści Trnava). Na tych zawodach chełmianin podniósł w martwym ciągu 163 kg, ustanawiając tym samym nowy rekord świata.

- W federacji WUAP trzykrotnie udało mi się już obronić tytuł Mistrza Świata. W 2019 r. tego wyczynu już raczej nie powtórzę, ponieważ mistrzostwa odbędą się w Stanach Zjednoczonych, w Chicago. Nie będzie mnie stać, aby tam pojechać. Liczę jednak, że nikt mojego rekordu nie pobije – mówi 69-letni zawodnik. - W pozostałych imprezach, o ile zdrowie pozwoli, zamierzam wystartować – dodaje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Eryk 10.10.2019 18:02
Gratulacje dla Pana Ryszarda! Tak Trzymać! I dużo zdrowia :-)

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama