- W toku postępowania przygotowawczego, prowadzonego przez funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału SG, pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej ustalono, że zorganizowana grupa przestępcza działała w okresie od 19 maja 2016 roku do 22 sierpnia 2017 roku w Warszawie, w Kaliszu oraz w innych miejscowościach na terenie kraju, oraz w Rosji, Litwie, Łotwie, Białorusi i Ukrainie – informuje por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta NOSG w Chełmie. - Grupą kierowali dwaj obywatele Wietnamu, natomiast w jej skład wchodzili zarówno Polacy, jak i Wietnamczycy.
Jak ustalili śledczy, członkowie grupy przestępczej zorganizowali nielegalne przekroczenie granicy państwowej RP dla łącznie ponad 100 nielegalnych migrantów - obywateli Wietnamu z terenu Wietnamu poprzez Rosję, Białoruś, Łotwę, Litwę, Białoruś i Ukrainę do Polski, a następnie z terytorium Polski do Niemiec, Francji i Belgii.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze międzynarodowym i udziału w tej grupie oraz organizowania przekraczania wbrew przepisom ustawy granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej.
- Prokurator po przeprowadzeniu czynności procesowych, w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, z uwagi na uzasadnioną obawę ukrywania się i ucieczki, obawę matactwa i grożące podejrzanym surowe kary, skierował wobec 5 osób wnioski do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania – dodaje Sienicki. - Sąd w pełni uwzględnił wnioski prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie. Wobec dwojga podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych w kwotach po 30 tys. zł, dozorów policji i zakazów opuszczania kraju połączonych z zatrzymaniem paszportów.
Za udział w zorganizowanej międzynarodowej szajce grozi kara pozbawienia wolności do lat 10, zaś za przerzut ludzi przez granicę, z czego podejrzani uczynili sobie stałe źródło dochodu, kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Śledztwo ma charakter rozwojowy, nie wyklucza się dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze