24 września od rana dyżurny chełmskiej komendy otrzymywał zgłoszenia o uszkodzeniu pojazdów przez gałęzie spadające z drzew. Jedno z nich było niebezpieczne w skutkach. Na ul. Piwnej w Chemie drzewo przewróciło się na jadącego volkswagena. Najprawdopodobniej złamało się podczas silnie wiejącego wiatru.
- Samochodem podróżowało czterech mężczyzn. Na skutek tego zdarzenia jeden z nich, 59-letni pasażer, z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Pozostałe osoby nie odniosły obrażeń. Kierowca pojazdu był trzeźwy – mówi Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa KMP w Chełmie.
W poniedziałek strażacy z naszego regionu od samego rana walczyli ze skutkami wichur. Wyjeżdżali do powalonych drzew i połamanych gałęzi. Interweniowali także m.in. na ul. Wschodniej, gdzie połamana przez silny wiatr gałąź z topoli spadła na zaparkowane przy ulicy auto. Na szczęście samochód był pusty - nikomu nic się nie stało. Powalone drzewo zablokowało też jeden pas ruchu na ul. Lubelskiej - od jednostki wojskowej w stronę wyjazdu z miasta.
Napisz komentarz
Komentarze