Zdania mieszkańców na temat organizacji tak wielkiego przedsięwzięcia w centrum miasta były podzielone. Jedni cieszyli się, że do Chełma znów zawitają gwiazdy, inni narzekali na utrudnienia, jakie przygotowujący wydarzenie zafundowali w centrum, głównie kierowcom.
Byli i tacy, którzy ze zgrozą obserwowali, jak na plac Łuczkowskiego, pod którym znajdują się unikatowe podziemia kredowe, wjeżdżały ciężarówki i jak robotnicy piłami wycinali ozdobne latarnie. Do naszej redakcji skierowano kilka zapytań w sprawie kosztów wydarzenia, bo że są spore, nikt wątpliwości nie miał.
Okazuje się, że za widowisko zapłacili Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego i Urząd Miasta Chełm. Jak wynika z ogłoszenia o wyniku postępowania, marszałek zapłacił za chełmską Pasję 615 tys. zł. Ratusz dołożył zdecydowanie mniej. Jak poinformował nas Grzegorz Zarzycki z gabinetu prezydenta tylko 100 tys. zł brutto. To w sumie daje kwotę 715 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze