Zaangażowanie fundacji na naszym terenie ma związek z pomocą dla uchodźców z Ukrainy. Wcześniej w porozumieniu z fundacją do Chełma trafiły paczki ze środkami higienicznymi. Dzięki temu udało się nawiązać kontakt z Różową Skrzyneczką i rozpocząć współpracę.
- Jakiś czas temu przyjechała do Chełma paleta podpasek. Skontaktowałam się z osobą, która była odpowiedzialna za ten transport. To ona dała mi kontakt do zarządu fundacji - opowiada Katarzyna Janicka, która zaangażowała się w to przedsięwzięcie. - Zaproponowałam, aby ruszyć w naszym mieście z pilotażowym programem. Na początku zaproponowałam dwie szkoły: SP nr 1, w której pracuję, i SP nr 7, w której uczą się dzieci z Ukrainy.
Pomysł spodobał się zarządowi fundacji, skrzyneczki wkrótce trafią do Chełma.
Czym są magiczne różowe skrzyneczki? To nic innego jak zapas środków higienicznych wykorzystywanych przez kobiety podczas menstruacji w specjalnej, charakterystycznej szafeczce.
"Różowa skrzyneczka" to fundacja walcząca z wykluczeniem i tabu menstruacyjnym. Jej działacze zabiegają o powszechny dostęp do bezpłatnych środków higieny osobistej na czas menstruacji w przestrzeni publicznej. W różowych skrzyneczkach umieszczane są darmowe podpaski i tampony. Można je brać bezpłatnie lub zostawiać ich nadmiar. Różową skrzyneczkę ma już w Chełmie bursa przy Powstańców Warszawy.
Napisz komentarz
Komentarze