Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Rondoś z medalem mistrzostw Polski

Pandemia koronawirusa nie zatrzymała marzeń młodych sportowców o wielkich sukcesach. A  z takiego może cieszyć się zawodnik Chełmskiego Klubu Karate Kyokushin Igor Rondoś, który w rozegranych w Katowicach Mistrzostwach Polski wywalczył brązowy medal.
Rondoś z medalem mistrzostw Polski

Rozegrany w połowie listopada w stolicy województwa śląskiego tegoroczny krajowy czempionat karateków w kategoriach juniorów młodszych oraz seniorów zgromadził 239 zawodników ze 107 ośrodków. Z uwagi na obostrzenia sanitarne, impreza podzielona była na dwie części. Wszystko po to, aby nie przekroczyć limitu osób gromadzących się na hali sportowej. Świetny sukces w zawodach odniósł Igor Rondoś z Chełmskiego Klubu Karate Kyokushin, który w grupie juniorów młodszych wywalczył brązowy medal. Podopieczny trenera Pawła Pędzińskiego rywalizował w kategorii wagowej 65 kg (w tej wadze o medale walczyło 24 karateków).

Chełmski zawodnik rozpoczął zawody w świetnym stylu, pokonując swojego przeciwnika przed czasem. Kolejną walkę Rondoś zwyciężył na punkty, zaś w trzecim pojedynku znów wygrał przed upływem regulaminowego czasu. Trzy triumfy na macie dały reprezentantowi chełmskiego klubu przepustkę do półfinału. Na tym etapie zmagań Rondoś miał zmierzyć się z Jakubem Olszewskim, zawodnikiem klubu Sekai Warszawa. Niestety, podopieczny trenera Pędzińskiego może mówić o sporym pechu. Przed tym starcie odnowił mu się uraz stopy, którego nabawił się podczas niedawno rozegranego w Sandomierzu ogólnopolskiego turnieju Sendomiria Cup (Rondoś zajął tam pierwsze miejsce). Młody fighter z Chełma nie wyszedł na matę. Nie chciał bowiem ryzykować pogłębienia urazu, bo za niespełna dwa tygodnie (w dniach 2-5 grudnia) czekają go Mistrzostwa Polski w Boksie.

- Jestem pewien, że gdyby nie kontuzja, Igor poradziłby sobie z reprezentantem warszawskiego klubu (późniejszym zwycięzcą tej kategorii wagowej) i to on stanąłby na najwyższym stopniu podium - mówi Paweł Pędziński, szkoleniowiec Chełmskiego Klubu Karate Kyokushin.

Ostatecznie Rondoś został sklasyfikowany w swojej wadze na trzecim miejscu, dzięki czemu zdobył brązowy medal mistrzostw Polski.

Reprezentanci Satori na podium w Metropolia Cup

Tego samego dnia w Katowicach równolegle rozegrano ogólnopolski turniej Metropolia Cup. Zawody przeznaczone były dla zawodników w wieku 10-11 lat i 12-13 lat ze wszystkich klubów zrzeszonych w Polskim Związku Karate. Na matach swoją obecność w sposób widoczny zaznaczyli reprezentanci Chełmskiej Szkoły Karate Kyokushin Satori. Podopieczni trenera Bartłomieja Zakrzewskiego wywalczyli trzy medale. Dwukrotnie na podium stanął Fabian Nafalski (kat. chłopców 2010/2009 powyżej 45 kg). W konkurencji kumite uplasował się on na drugim miejscu. Błyskawicznie wygrał swoją premierową walkę, ale w drugim pojedynku musiał uznać wyższość swojego przeciwnika, bo dopuścił się niedozwolonego kopnięcia na głowę, co szybko wychwycili sędziowie. Z kolei w konkurencji kata (rywalizowało 13 zawodników) Nafalski zajął trzecią lokatę, zdobywając brązowy krążek.

Z trzeciego miejsca na podium w kumite cieszył się Dawid Wurszt (kat. młodzików 2008/2007 do 40 kg). W swojej pierwszej konfrontacji młody chełmianin również nie dał najmniejszych szans swojemu rywalowi i po dwukrotnym zdobyciu wazari wygrał przed czasem. Gorzej poszło mu w kolejnym pojedynku. Tam musiał uznać wyższość swojego przeciwnika przez wskazanie sędziów, nie wchodząc tym samym do finału.

Bez medalu do domu wróciła Wiktoria Kaniewska, która w swojej kategorii nie sprostała większej i cięższej zawodniczce, zajmując ostatecznie szóste miejsce.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama