Debiut literacki chełmianina

"Dalvonah. Drepcząc w wojennym popiele" to, jak mówi autor, literacki miszmasz fantastyki, melodramatu, suspensu z elementami grozy z domieszką politycznych konspiracji i intryg.

- To swoista podróż po barwnym kontynencie, począwszy od kamiennych zamków, paladynów, pruderyjnych dam aż po piaszczyste pustynie, wyuzdane elity i niewolników walczących o swoje przetrwanie. To świat pełen politycznych konspiracji rodzących się w cieniu globalnej wojny - zdradza Artymiuk.

Na jego powieść składają się: zawrotne tempo akcji oraz historie różnych bohaterów, których ścieżki życiowe krzyżują się ze sobą w końcowym etapie powieści. Finał przynosi mieszaninę wielu emocji: melancholii, radości, nostalgii i smutku. Jedno jest pewne, warto zostać uczestnikiem nowo rodzącego się świata.

Sebastian Artymiuk zapewnia, że na jednej powieści na pewno swoich literackich aspiracji nie skończy. Jak mówi, jego pierwsza książka to także kapitalny wstęp do kolejnych części z cyklu Dalvonah.

Kim jest młody autor? Ukończył matematykę oraz filologię polską w PWSZ w Chełmie, a także studia magisterskie na kierunku politologia w WSSMiK w Chełmie oraz podyplomowe studia bibliotekoznawstwa na UMCS w Lublinie. W 2015 r. w piśmie „Scientia” ukazał się jego artykuł na temat współczesnej polskiej powieści Jacka Komudy w kontekście niepoprawności politycznej i historycznej. Obecnie pracuje w Chełmskiej Bibliotece Publicznej. Na co dzień miłośnik dobrego kina, fan niemieckiej Bundesligi, książek z gatunku fantastyki i historii starożytnej. Wychowywał się na grach komputerowych tj. Gothic, Warcraft, trylogii Władca Pierścieni, aż w końcu serialu telewizyjnym Gra o tron. Właśnie ta twórczość stała się inspiracją do napisania powieści. Książka jest dostępna na zaczytani.pl i lubimyczytac.pl.