seniorka

Gdyby nie pomoc strażaków ochotników z OSP Kanie, nie wiadomo, co stałoby się ze starszą kobietą, która zasłabła na cmentarzu. Druhom należą się wielkie brawa!

Policjanci ryckiej prewencji podczas nocnej służby zauważyli 85-letnią kobietę, która szła drogą bez butów, ubrana w koszulę nocną i sweter. Miała szczęście, że ich spotkała. Seniorka z problemami z pamięcią nie potrafiła nawet wskazać, gdzie mieszka…

66-latka postanowiła spróbować szczęścia i dlatego zarejestrowała się na stronie internetowej, która miała jej zapewnić łatwy i szybki zysk. Jej czujność uśpił użyty w reklamie oszustów wizerunek znanej osoby i nazwa firmy. Niestety, po pewnym czasie okazało się, że to była tylko "przynęta", a kobieta, która się na nią złapała, straciła ponad 260 tysięcy złotych.

15 tysięcy złotych straciła seniorka po rozmowie z rzekomym pracownikiem banku. Uwierzyła, że ma do odebrania odsetki z wcześniejszych oszczędności. Pod namową mężczyzny zainstalowała program umożliwiający zdalną obsługę laptopa i telefonu komórkowego, na których logowała się do banku. Sama pozwoliła oszustowi na przejęcie konta i przelanie pieniędzy.

W przechodzącą przez przejście dla pieszych 78-latkę uderzył jadący aleją Armii Krajowej w Chełmie samochód osobowy. Kobieta z obrażeniami ciała przewieziona została do szpitala.

Do reklamówki spakowała pieniądze i biżuterię. Torbę wyrzuciła przez okno. Uwierzyła policjantom, że namierzyli ją złodzieje i chcą okraść. To kolejna ofiara, która przekazała oszustom potężny majątek.