renta

Znamy już termin wypłat, wysokość 14 emerytur i listę uprawnionych. Bo nie wszyscy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze. Kto ich nie dostanie?

Grożąc nożem swojej 88-letniej teściowej, zmusił ją do wydania ponad 2 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci, 59-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego od blisko roku znęcał się nad nią psychicznie. W czwartek trafił w końcu do tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

We wtorek, 1 lipca, z ZUS-u wyjdą pierwsze przelewy z rentą wdowią dla ponad miliona osób. To realna pomoc dla seniorów, którzy z trudem wiążą koniec z końcem.

Pierwsze wypłaty popłyną do wdów i wdowców dopiero za ponad trzy miesiące. Ale do ZUS wpłynęła już rekordowa, bo wyższa od szacowanej, liczba wniosków.

Czas oczekiwania na orzeczenie o niezdolności do pracy i przyznanie lub kontynuację renty z tego tytułu w Oddziale ZUS w Biłgoraju, który obejmuje m.in. powiat chełmski, krasnostawski i włodawski, wynosi obecnie od 2 do 3 miesięcy. Wszystko przez to, że brakuje orzeczników. W Lublinie, gdzie nie występują problemy kadrowe, czas ten wynosi około miesiąca. Taki też jest średni czas oczekiwania na orzeczenie w skali kraju.

Po nowym roku ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione do renty rodzinnej będą mogły łączyć świadczenia.

Bo niektóre czują się pokrzywdzone. Dlatego chcą skorzystać z pomocy Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Jest decyzja w sprawie renty wdowiej. Ważna dla losów projektu obywatelskiego. Trafi on do Sejmu już jako projekt rządowy. Start programu jeszcze w tym roku.

Wdowy i wdowcy wciąż czekają, a rząd i sejm pracują. Tak na razie wygląda sytuacja z rentą wdowią. Kiedy te będą pieniądze trafią w końcu na konta adresatów?

Co skłania ludzi do zabiegania o szybkie przejście na rentę? Dominuje jeden z powodów.