Krasnystaw. Na remont ulicy Kickiego trzeba będzie jeszcze poczekać

Planowana modernizacja drogi napotkała przeszkody. Dotychczasowy wykonawca nie wywiązał się ze swoich obowiązków, mimo wielokrotnych próśb o dostosowanie dokumentacji do wymogów prawnych. Temat ten poruszony został na ostatniej sesji miasta Krasnystaw. 

O szczegóły modernizacji drogi pytał radny Marcin Ciechan. 

- Chciałbym zapytać o opracowanie dokumentacji projektowej budowy drogi gminnej ul. Kickiego, bo dochodzą mnie słuchy, że wystąpiły jakieś problemy. Czy możemy coś więcej wiedzieć na temat tego projektu? - pytał radny Ciechan. 

Odpowiedzi udzieliła zastępca burmistrza Monika Sawa, przyznając, że sytuacja nie jest prosta. 

- Niestety, nie mam dobrej wiadomości. Wykonawca miał wielokrotnie przedłużany termin zrealizowania tego zadania i wielokrotnie był proszony o poprawę dokumentacji. Daliśmy mu przysłowiową "ostatnią szansę" w sierpniu tego roku, ale niestety się z tego nie wywiązał. W związku z tym będziemy zmuszeni odstąpić od umowy, naliczyć kary i przystąpić do wyłonienia nowego wykonawcy - przyznała wiceburmistrz. 

Radny Ciechan dopytywał, czy możliwe jest zmuszenie obecnego wykonawcy do zrealizowania projektu. Wiceburmistrz Sawa wyjaśniła:

- Zgodnie z zapisami umowy odstępujemy od niej z winy wykonawcy i naliczamy kary. Myślimy, że najbardziej rozsądnym rozwiązaniem jest wyłonienie nowego wykonawcy, który rzetelnie podejdzie do tematu i zrealizuje umowę w terminie - dodała Sawa. 

Sawa wyjaśniła, że umowa jasno określa konsekwencje niedotrzymania terminów. Zgodnie z zapisami, odstąpienie od umowy jest uzasadnione, a naliczenie kar jest standardową procedurą. Dodała, że miasto wykazało dużą cierpliwość i zaufanie wobec wykonawcy, ale nie można dłużej czekać, gdy inni projektanci wywiązują się ze swoich zobowiązań terminowo. 

Radny dopytywał, czy istnieje możliwość weryfikacji wykonawców przed podpisaniem umowy, tak aby unikać współpracy z firmami, które wykazały się nierzetelnością w przeszłości podczas współprac z rożnymi instytucjami. 

-  Chciałabym wyjaśnić, że umowa, o której mówimy, została podpisana jeszcze przez poprzedniego burmistrza Roberta Kościuka. Warto pamiętać, że w przypadku zamówień publicznych – a taką jest zakup usług i dostaw dla jednostki samorządu terytorialnego – przepisy ściśle regulują sposób wyboru wykonawcy. Najważniejszym kryterium jest cena, choć przy ocenie ofert uwzględnia się również inne wagi punktowe. Wykonawca, który nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań i od którego odstąpiono od umowy, ponosi konsekwencje w postaci kar umownych. Może to również skutkować jego wykluczeniem z przyszłych postępowań administracyjnych i przetargów, na co będziemy szczególnie zwracać uwagę - podkreśliła Monika Sawa. 

Władze miasta mają nadzieję, że po wyłonieniu nowego projektanta prace ruszą zgodnie z harmonogramem, a mieszkańcy wkrótce zobaczą pierwsze efekty modernizacji ulicy Kickiego.

Czytaj także: