Kiedyś tętniący życiem, dziś akwen w podkrasnostawskich Tuligłowach świeci pustkami, a z jego zalet korzystają w zasadzie wyłącznie wędkarze i osoby morsujące w okresie zimowym. Już niebawem może się to zmienić. Rozmowy na ten temat były prowadzone już w tamtym roku z ówczesną wójt gminy Krasnystaw - Edytą Gajowiak-Powroźnik.
- Koncepcja jest bardzo ciekawa i atrakcyjna z punku widzenia korzyści dla naszych mieszkańców. Wymaga jednak szczegółowych ustaleń pomiędzy naszymi samorządowymi partnerami, czyli z władzami miasta Krasnystaw. Powinniśmy rozmawiać na partnerskich zasadach, ponieważ pomimo tego, że formalnie zalew leży na terenie gminy, to trzeba mieć świadomość, że obiekt będzie służył nie tylko naszym mieszkańcom, ale też z terenu miasta – mówiła nam ponad roku temu wójt Edyta Gajowiak-Powroźnik.
W okresie wyborczym temat jednak na pewien czas ucichł, aż do 8 maja. Prezydium Rady Miasta Krasnystaw: Marcin Wilkołazki, Agnieszka Pocińska-Bartnik, i Kamil Hukiewicz wzięli udział w spotkaniu z obecnym wójtem gminy Krasnystaw Wojciechem Kowalczykiem.
- Głównym celem naszej wizyty było omówienie kontynuacji rozpoczętych w poprzedniej kadencji działań w kierunku rewitalizacji zalewu Tuligłowy. Przypomnę, że ustalona kilka miesięcy temu koncepcja zakłada utworzenie miejsko-gminnego kąpieliska na bazie zbiornika wodnego w Tuligłowach i opiera się na rozdzieleniu kosztów rewitalizacji zbiornika, w tym uporządkowania terenu wraz z budową niezbędnej infrastruktury (np. pomostów), a także współdzielenia wydatków bieżących pomiędzy dwa samorządy: miasto Krasnystaw i gminę Krasnystaw - informuje przewodniczący Rady Miasta w Krasnymstawie Marcin Wilkołazki.
Spółdzielnia Rolniczo-Handlowa w Małochwieju Małym, która jest formalnie właścicielem akwenu, zaproponowała wydzierżawienie zarządzanego przez nich zbiornika wodnego w Tuligłowach. W budżecie gminy Krasnystaw zabezpieczono odpowiednią kwotę na realizację tego zadania. Przygotowany został wstępny projekt porozumienia pomiędzy samorządami.
- Przez pewien czas toczyła się także publiczna dyskusja w lokalnej prasie oraz na forum rady gminy i na sesjach rady miasta. Osobiście kilka razy spotykałem się w tej sprawie z przedstawicielem spółdzielni Panem Bernardem Kycem, a także z ówczesną wójt gminy Krasnystaw panią Edytą Gajowiak-Powroźnik. Składałem także stosowne interpelacje i zapytania. Niestety, z przyczyn formalno-prawnych nie udało się domknąć tej inwestycji w minionej kadencji. Dlatego teraz wracamy do tematu ponownie z nadzieją, że tym razem nasza inicjatywa zostanie sfinalizowana- dodaje Wilkołazki.
Podczas wizyty uczestnicy spotkania ponownie przeanalizowali koncepcję i zakres działań związanych z rewitalizacją zalewu, a także formalno-prawne możliwości nawiązania porozumienia pomiędzy samorządami.
- Ustaliliśmy, że projekt niezbędnej do uruchomienia kąpieliska dokumentacji powinien powstać w ciągu najbliższych tygodni, gdyż przed wykonaniem jakichkolwiek prac terenowych musi być najpierw formalna akceptacja władz obu samorządów, rady gminy i rady miasta oraz wójta i burmistrza - dodaje przewodniczący rady miejskiej.
Po opublikowaniu w sieci informacji na temat prowadzenia ponownych rozmów na temat kąpieliska, pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. Mieszkańcy z niecierpliwością czekają, aż obiekt będzie ogólnodostępny i powrócą dawne wspomnienia.
O dalszych decyzjach, jakie będą zapadały w sprawie obiektu, będziemy na bieżąco informować.
Napisz komentarz
Komentarze