Gmina Sawin

„Panie Sławku! Panie Sławku! Raz! I na gablotę! Na naszą gablotę!” - zlecał swojemu pracownikowi do specjalnych poruczeń kierownik sklepu w jednej z komedii Stanisława Barei. W filmie do gabloty trafiały fotografie niepokornych klientów, a w Sawinie mówi się o tym, że za „szkłem” pojawiły się listy osób, które nie wpłaciły 1500 zł na poczet wymiany kotła centralnego ogrzewania. Mieszkańcy twierdzą, że zostali do tego zmuszeni, a piec zarząd spółdzielni zamierza wymienić bez ich przyzwolenia. Prezes spółdzielni Sławomir Suszcz uważa, że zmiany były komunikowane wielokrotnie. Co więcej – mieszkańcy sami mieli ne nie przystać.

„Ta inwestycja była bez sensu!”, „Nic się tam nie dzieje!”, „Ścieżka spacerowa wymaga remontu!” - to tylko kilka głosów, jakie w ostatnim czasie można usłyszeć na temat zbiornika Niwa. Dyskusja na temat obiektu rozgorzała od nowa i wynika z niej, że duża część mieszkańców gminy chciałaby, aby to rekreacyjne miejsce było lepiej zorganizowane.

To już 12 ognisko afrykańskiego pomoru świń w województwie lubelskim. Główny Inspektorat Weterynarii poinformował, że zostało wykryte w miejscowości Łukówek, w gminie Sawin. W gospodarstwie hodowanych jest 30 świń.

Policjanci ze Świdnika wyjaśniają okoliczności kolizji w Dorohuczy, w której uczestniczyli mieszkańcy powiatu chełmskiego.

W spółdzielni mieszkaniowej przy ul. Nowoprojektowanej w Sawinie wrze. Dlaczego? Mieszkańcy sprzeciwiają się decyzji zarządu, dotyczącej wymiany źródła zasilania instalacji centralnego ogrzewania. Zostali, jak twierdzą, bezprawnie zobligowani do tego, aby każde gospodarstwo domowe wpłaciło na ten cel 1500 zł. Prezes spółdzielni Sławomir Suszcz uważa natomiast, że decyzja o wymianie kotła została podjęta wspólnie z mieszkańcami, którzy nie mieli nic przeciwko temu, aby zrzucić się na wspólny „komfort” w miesiącach zimowych.

Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że około godz. 17.30 kierowca nie zapanował na zakręcie drogi nad swoim audi i uderzył w bok jadącego z naprzeciwka mitsubishi.

Cierpliwość to cnota rzadka i niezwykle cenna. Niektórzy twierdzą, że powinna być kształtowana i doskonalona przez całe życie. Warto więc zapytać – przy pomocy jakich metod i narzędzi? Wójt Dariusz Ćwir postanowił np., że cierpliwość przewodniczącej rady gminy Iwony Wołoszkiewicz kształtować będzie przy pomocy interpelacji. W jaki sposób?

Na trzy miesiące trafił do aresztu 72-latek, który od prawie 3 lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną. Używał wobec niej gazu łzawiącego i z nożem w ręku groził jej pozbawieniem życia. Może trafić za kratki nawet na 5 lat.

Pytali o to radni podczas ostatniej sesji rady gminy. Potrzeby są bowiem duże, natomiast możliwości, by wykonać gruntowny remont, praktycznie nie ma. Dlaczego?

„Ciemność widzę, ciemność!”. Ten słynny cytat wydaje się doskonale obrazować sytuację, jaka zrodziła się wokół projektu utworzenia toru motocrossowego w Łukówku. Czy taka ocena jest uprawniona? Póki nie zostaną rozwiane pewne zasadnicze wątpliwości, sygnalizowane przez mieszkańców sołectwa i radnych, to wydaje się, że niestety tak.

Do kilku zdarzeń w przeciągu ostatniej doby wyjeżdżali funkcjonariusze Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie.

Niemałą konsternację musiała wywołać wizyta 32-latka w jednym z marketów przy ul. Wolności w Chełmie. Być może nie byłoby w tym nic dziwnego, że się nagle pojawił, gdyby w rejon linii kas nie wjechał na jednośladzie...

Policjanci z posterunku Policji w Sawinie zatrzymali 36-letniego mieszkańca gminy Wierzbica. Funkcjonariusze ustalili, że od ponad 4 lat znęca się nad swoją matką.

O tym, jak niebezpieczne może być cofanie, przekonała się wczoraj po południu 47-letnia chełmianka. Wjeżdżając renault w swoją posesję, nie zauważyła 53-letniego motocyklisty. W Stołpiu natomiast było zderzenie osobówki z łosiem.

Nie uczyniono zadość nadziejom, jakie mieszkańcy gminy mieli w związku z planowaną modernizacją ujęcia wody w Sawinie. Ogłoszone postępowanie unieważniono. Dlaczego?