Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Wypadek w pracy na home office

Od czasu pandemii praca zdalna stała się bardzo popularna i dla wielu osób jest wygodniejsza niż praca w biurze. Istotną kwestią pozostaje jednak wypadek w pracy na home office. Jakie regulacje prawne mają przy nim zastosowanie i co powinniśmy wiedzieć na ich temat?
  • 17.09.2021 12:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Wypadek w pracy na home office

Prawo a wypadek w pracy na home office

Na dzień dzisiejszy przepisy Kodeksu Pracy nie zawierają zapisów, które regulują pracę zdalną. Czas pandemii wymógł jednak na ustawodawcy konieczność zmiany tej sytuacji. Z tego właśnie powodu trwają prace, które finalnie doprowadzą do zmian w Kodeksie Pracy w zakresie pracy zdalnej oraz zdarzających się w niej wypadków.

Aktualnym dokumentem, będącym podstawą prawną do wykonywania pracy zdalnej, jest specustawa z 2 marca 2020 roku „o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID 19 i innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacjach kryzysowych”. Jednak obowiązuje ona tylko w czasie trwania zagrożenia epidemicznego i nie wnosi wiele w zakresie home office.

O czym mówi ustawa z 2 marca 2020 roku?

Najważniejszy z punktów ustawy mówi o tym, że pracownik ma obowiązek pracować zdalnie na polecenie przełożonego, o ile posiada "umiejętności i możliwości techniczne oraz lokalowe do wykonywania takiej pracy i pozwala na to rodzaj pracy". Ustawa wskazuje także, że obowiązek dostarczenia materiałów i narzędzi do pracy leży po stronie pracodawcy.

Ustawa nie wspomina jednak o BHP i higienie pracy zdalnej oraz o tym, jak traktować wypadek w pracy na home office. Nie reguluje też, jakie zdarzenia można za wypadek uznać i jak postępować, gdy do niego dojdzie. Dlatego też każdy pracownik, wykonujący pracę zdalną, może jedynie powoływać się na ogólne zapisy w Kodeksie Pracy oraz na te, które dotyczą telepracy.

Ustawa o ubezpieczeniu społecznym z tytułów wypadków przy pracy i chorób zawodowych

Ustawa z dnia 30 października 2002 roku wymienia warunki, które definiują wypadek przy pracy. Żaden z jej zapisów nie mówi natomiast, że pracownik musi przebywać w miejscu jej świadczenia. Oznacza to, że za wypadek uznawane są także te zdarzenia, które mają miejsce poza siedzibą firmy. Można więc pokusić się o interpretację, że ustawa ta obejmuje wypadek w pracy na home office.

Zgodnie z ustawą, o wypadku w pracy mówimy wtedy, gdy dojdzie do nagłego zdarzenia w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych, które spowodują szkodę osobowościową. Dotyczy to każdej sytuacji, w której pracownik pozostaje do dyspozycji pracodawcy i wykonuje czynności na jego rzecz. Dlatego, wypadek który wydarzy się w domu, podlega pod przepisy wspomnianej ustawy.

Postępowanie powypadkowe

Postępowanie przy wypadku w pracy na home office jest takie samo, jak w miejscu pracy. O zaistniałym zdarzaniu należy więc niezwłocznie powiadomić przełożonego (pracodawcę). Jego zadaniem jest przeprowadzenie postępowania powypadkowego (przez wcześniej powołaną komisję) i sprawdzenie, czy poszkodowanemu przysługuje odszkodowanie.

Komisja ta bada także okoliczności wypadku i jego przyczynę. Kontrowersje budzi natomiast, jak zabezpieczyć miejsce wypadku i przeprowadzić oględziny w prywatnym domu czy mieszkaniu. Pamiętajmy również, że o odszkodowanie za wypadek w pracy na home office, pracownik może dodatkowo ubiegać się od swojego ubezpieczyciela.

Wypadki na home office

Obecne przepisy nie regulują, które zdarzenia można uznać za wypadek w pracy na home office. Możemy jednak wnioskować, że jeśli w godzinach pracy zdalnej wyjdziemy z domu w celach prywatnych i dojdzie do wypadku, to nie otrzymamy odszkodowania. Nie jest jednak jasne, co w sytuacji, gdy np. pracownik ulegnie wypadkowi w drodze do łazienki.

Pojawia się także pytanie co zrobić, gdy pracownik ulegnie wypadkowi w drodze na pocztę (aby wysłać korespondencję służbową) lub jadąc do firmy, aby na przykład odebrać z niej służbowy laptop. Dyskusyjna jest także kwestia co robić, gdy pracownika porazi prąd, przy podpinaniu służbowego komputera do gniazdka w domu. Dlatego tak ważne jest doprecyzowanie przepisów prawa.

Materiał zewnętrzny