Na początku października przed dom jednorodzinny przy ul. Litewskiej podjechały samochody na lubelskich i warszawskich rejestracjach. Zamaskowani funkcjonariusze wyważyli drzwi i wyprowadzili młodego mężczyznę zakutego w kajdanki. Okazało się, że takich akcji w ostatni czasie było kilka.
Przeszukano 14 posesji, na których ujawniono i zabezpieczono przedmioty wykorzystywane w przestępczej działalności. Wsparcia technicznego w realizowanych czynnościach udzieliła Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej FRONTEX.
Zatrzymani aresztowani
Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie wspólnie z Nadbużańskim Oddziałem Straży Granicznej w Chełmie w dniach 8-9 oraz 21-22 października zatrzymał 6 osób wchodzących w skład dwóch grup przestępczych.
- Zgromadzony w sprawie materiał pozwolił prokuratorowi na przedstawienie zatrzymanym osobom zarzutów udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy o łącznej wartości ponad 5,5 miliona złotych (1,2 mln euro) i wprowadzenie ich do obrotu – informuje por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta NOSG w Chełmie.
Na wniosek prokuratora wobec podejrzanych został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wśród nich jest szef jednej z grup przestępczych. Ponadto sąd aresztował 4 członków grup przestępczych poszukiwanych listami gończymi. Wszystkim grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Milionowe przemyty przez Bug
Grupy działały od marca 2019 roku. Zajmowały się przemytem papierosów w rejonie granicy polsko–ukraińskiej: Hrubieszów, Zbereże i Wola Uhruska. Z ustaleń prokuratorów wynika, że dokonały kilkudziesięciu akcji. Przez graniczny Bug papierosy przemycano na łodziach pontonowych, a ich załadunek odbywał się na ukraińskim brzegu. Po polskiej stronie papierosy były rozładowywane, a następnie odbierane przez poszczególnych członków grupy, którzy wywozili je specjalnie przystosowanymi do tego celu pojazdami terenowymi w głąb kraju. W trakcie przemytów wykorzystywano samochody terenowe z napędem na cztery koła, o dużej mocy i pojemności, specjalnie przystosowane. Kierowcy w trakcie ucieczek z miejsca przemytu kilkukrotnie taranowali samochody straży granicznej, blokujące im wyjazd.
Skarb Państwa na przemycie stracił prawie 17 milionów złotych. Postępowanie ma charakter rozwojowy, prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze