Przy ulicy Szafirowej znajduje się kilka posesji. Nigdy dotąd żadna firma nie była zainteresowana poprowadzeniem w tym miejscu internetu światłowodem, bo inwestycja nie byłaby opłacalna. Dlatego mieszkaniec, który skontaktował się z naszą redakcją, był bardzo zdziwiony, gdy usłyszał, że "geodeci" chcą wejść na jego posesję i zmierzyć kostkę brukową, żbye sprawdzić, czy nie trzeba będzie jej "podnieść".
- Panowie się nie przedstawili, tłumaczyli się dość pokrętnie, nie zrozumiałem, o co im chodzi. A gdy dowiedziałem się, że u sąsiada też byli i chcieli obmierzać kostkę i wiatę i zaznaczać na jakichś planach, zacząłem się zastanawiać, czy przypadkiem nie są to pomiar pod planowany podatek katastralny... - mówi mieszkaniec Szafirowej. - Oczywiście, nikt z nas tych panów na posesję nie wpuścił. Wydaje mi się, że powinniśmy wcześniej dostać jakieś zawiadomienie o tym, że będą prowadzone na naszych posesjach jakieś pomiary i w jakim celu. Jeśli rzeczywiście chodziłoby o światłowodowy internet, to dlaczego nikt nas nie zapytał, czy w ogóle taki chcemy? Na dodatek panowie ci byli bez maseczek na twarzach. Nie przejmowali się najwyraźniej tym, że mogą kogoś zakazić lub zostać zakażonymi.
Sprawdziliśmy, czy przypadkiem geodeci znaleźli się na Szafirowej na zlecenie samorządu.
- Miasto nie wykonywało i nie zlecało prac geodezyjnych na ul. Szafirowej - poinformował nas Dominik Gil z gabinetu prezydenta.
Skontaktowaliśmy się z operatorem sieci internetowej, która na terenie Chełma oferuje Internet przesyłany za pomocą światłowodu i okazało się, że ta firma również nie planuje żadnych inwestycji na Szafirowej. Operator, u którego większość mieszkańców ma wykupiony Internet radiowy, także nie wysyłała na tę ulicę swoich pracowników.
Kto zatem obmierzał Szafirową? Zapytanie takie wysłaliśmy także do firmy, która - jak się dowiedzieliśmy - w ramach unijnego projektu ma w naszym regionie zakładać światłowody, ale na razie nie otrzymaliśmy odwiedzi, czy mają jakieś plany wobec Szafirowej.
Mieszkańcy nie wiedzą, z kim mieli do czynienia. Policja otrzymała sygnał, że są zaniepokojeni.
Pamiętajmy, że zanim wpuścimy jakieś obce osoby na swoją posesję, powinniśmy je wylegitymować, a nawet poprosić o numer telefonu do firmy, którą reprezentują. Lepiej chuchać na zimne - oszuści nie śpią...
Napisz komentarz
Komentarze