Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama

Szansa dla Nemo

Tylko dzięki determinacji pracowników chełmskiego schroniska dla zwierząt i ludzi dobrej woli, Nemo ma szansę na powrót do w miarę normalnego życia. Psiak trafił tam w kiepskim stanie, jednak udało się go uratować.
Szansa dla Nemo

Nemo został potrącony w nocy przez samochód w Rejowcu Fabrycznym. Stamtąd trafił do schroniska. Wstępna diagnoza lekarza weterynarii nie dawała zbytnich nadziei, a mimo wszystko jego nowi opiekunowie postanowili zawalczyć. Pierwsze badania sugerowały, że biedak ma najprawdopodobniej pękniętą miednicę, uszkodzoną kość udową i pogruchotany staw przedniej łapy. Był leczony. Na początku w ogóle nie wstawał, miał słaby apetyt, jedyne co dawało mu radość, to obecność człowieka...

- Okazało się, że dalsze leczenie, badania i rehabilitacja znacznie przekroczą kwotę, jaką zapłaci nam gmina na utrzymanie psa. Nie godziliśmy się na to, by w pomocy ograniczył nas brak funduszy, dlatego zdecydowaliśmy się na ogłoszenie zbiórki - relacjonuje Katarzyna Szynal z chełmskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.

Niestety, Nemo ma problemy z chodzeniem, tylne łapy są niesprawne. Jedynym rozwiązaniem, które dałoby mu namiastkę normalności, to sprzęt na kształt chodzika, dzięki któremu psiak mógłby się poruszać. Niestety pieniądze ze zbiórki fundacji były niewystarczające na zakup sprzętu. Dzięki zbiórce podczas Dnia Zwierzaka Nemo "stanie na nogi".

- Mamy pieniądze na zakup specjalnych kółek, dzięki którym ten psiak będzie mógł się poruszać - nie kryje radości Szynal. - Może znajdzie się też ktoś, kto da temu psiakowi nowy dom? On bardzo lgnie do ludzi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama