Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Bank Spółdzielczy

Sąd rodzinny w sprawie ucznia bez maseczki

Jeden z rodziców ucznia ze Szkoły Podstawowej w Rudzie-Hucie uznał, że jego syn nie musi nosić maseczki. Władze szkoły są innego zdania, a spór ma rozstrzygnąć sąd rodzinny.
Sąd rodzinny w sprawie ucznia bez maseczki

Kwestię noszenia maseczek w szkole reguluje wewnętrzny regulamin. Zgodnie z nim uczniowie mają zakładać maseczki, gdy wchodzą do szkoły. Obowiązkowe są na korytarzach i łazienkach, a w klasach można je zdjąć. Takie zasady wdrożono w większości szkół. Nie wszyscy się do tego stosują. Jeden z uczniów podstawówki w Rudzie-Hucie odmówił zakładania maseczki.

- Postawa ojca wpływa na  zachowanie dziecka. Dyrektor szkoły skierował więc pismo do sądu rodzinnego, by rozstrzygnął kto ma rację - szkoła czy rodzic. Jeżeli sąd uzna, że uczeń, w tym indywidualnym przypadku nie musi nosić maseczki, to zapewne nikt już nosił maseczek nie będzie - mówi wójt Kazimierz Smal. - Uważam że dyrektor podjął dobrą decyzję, bo w Polsce są instytucje upoważnione do rozstrzygania tego typu spraw - dodaje wójt.

Co ważne, sprzeciw rodzica i ucznia wobec noszenia maseczek nie jest argumentowany względami zdrowotnymi. Chodzi raczej o interpretację obowiązujących przepisów. Ojciec dziecka w rozmowie z dyrektorem szkoły miał wyjaśniać swoje stanowisko swobodami obywatelskimi, jakie daje mu konstytucja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Adwokat Marcinek 29.09.2020 11:52
I dobrze zna swoje prawa i się nie poddaje

Matka 28.09.2020 20:25
Brawo, dla dyrektora....za bezmyślność!Gdzie jest nakza noszenia maseczek?Gdzie sa badania naukowe,ze faktycznie noszenie maseczek pomaga?

Reklamabaner boczny
Reklama
Reklama
Reklama