Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Kanapa samochodowa to nie gabaryt

Nasz Czytelnik wymienił sobie fotele w samochodzie. Stare chciał wywieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów. Niestety okazało się, że nie może ich tam zostawić. Nie zostały zabrane także podczas wywozu odpadów wielkogabarytowych. - To, co mam z nimi zrobić? Podszedłem do sprawy uczciwie i chciałem, aby trafiły tam, gdzie powinny - denerwuje się mężczyzna.
Kanapa samochodowa to nie gabaryt

- Płacę podatek śmieciowy, więc uważam, że sprawa powinna być załatwiona od ręki - tłumaczy nasz rozmówca. - Nie rozumiem, czym się różni tapicerka w samochodzie od tapicerki na kanapie w domu? Przecież obydwa meble wykonuje tapicer. Dlaczego więc jedna kanapa może być odebrana jako gabaryt, a druga już nie.

Jak tłumaczy Katarzyna Langiewicz z MPGK, segregacja odpadów oraz sposób postępowania z gromadzonymi odpadami ciągle wzbudza wiele kontrowersji wśród mieszkańców naszego miasta. Zdarza się, że do chełmskiego PSZOK przyjeżdżają rozgoryczeni mieszkańcy z odpadami, z którymi nie wiedzą, co mają zrobić.

- Do takiej grupy należą elementy z samochodów: zepsuta chłodnica, części karoserii lub tapicerki samochodowej. Wielu kierowców samodzielnie obsługuje i naprawia swoje auta, co generuje odpady, których najczęściej nie można wyrzucić na śmietnik - mówi Katarzyna Langiewicz z MPGK. - W obowiązującym porządku prawnym definicja „odpadów komunalnych" precyzuje, że są to odpady powstające w "gospodarstwach domowych, z wyłączeniem pojazdów wycofanych z eksploatacji, a także odpady niezawierające odpadów niebezpiecznych pochodzące od innych wytwórców odpadów, które ze względu na swój charakter lub skład są podobne do odpadów powstających w gospodarstwach domowych (...)" .

Zdaniem spółki produkty powstałe w wyniku obsługi lub naprawy samochodów nie są zaliczane do odpadów komunalnych, więc samorządy nie mają obowiązku regulować ich nieodpłatnego zagospodarowania. Oznacza to, że śmieci powstałych podczas napraw pojazdów nie możemy wyrzucić tak po prostu do pojemnika. Osoby samodzielnie naprawiające auta - podobnie jak profesjonalne warsztaty – mają obowiązek zadbać o utylizację odpadów zgodnie z wymogami prawnymi.

- Elementy samochodów wycofanych z użytku oraz zużyte części aut nie mogą trafić na składowisko odpadów, nie są więc odbierane od mieszkańców w ramach zbiórki odpadów wielkogabarytowych. Takie części powinny trafić do stacji demontażu pojazdów lub innych punktów uprawnionych do ich zbiórki (skupy złomu, punkty wulkanizacyjne itp.) - wyjaśnia Langiewicz.

Wyjątek stanowią opony z samochodów osobowych oraz zużyte akumulatory, które można nieodpłatnie (bez ograniczeń ilościowych) oddać w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Bieławin 5.

- Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców, planuje umożliwienie mieszkańcom oddania do PSZOK samochodowych elementów plastikowych oraz tapicerowanych za opłatą. Obecnie trwa opracowywanie właściwego cennika - wyjaśnia Katarzyna Langiewicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobkówAutor komentarza: loloTreść komentarza: zakaz wyprzedzania na przejściu to dla nich obce pojęcie tak samo jak poprawne używanie kierunkowskazówData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:13Źródło komentarza: Chełm. On nie ustąpił, ona jechała za blisko. Posypały się mandatyAutor komentarza: anonimTreść komentarza: tak to jest jak młodzi nieopowiedzialni ludzie , wsiadają do maszyny której mocy i potencjału nie potrafią zrozumiećData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:04Źródło komentarza: Krasnystaw. Zderzenie dwóch aut na Rejowieckiej. Kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama