Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Stachniuk Optyk

Soczyński z zawodowym kontraktem

Pochodzący z Dorohuska Michał Soczyński, wychowanek MKS-u II LO Chełm otwiera nowy rozdział w pięściarskiej karierze. Mistrz Polski seniorów wagi ciężkiej z 2018 roku (w wadze 91 kg) podpisał zawodowy kontrakt z Queensberry Poland, polską filią grupy Queensberry Promotions, należącą do Franka Warrena.
Soczyński z zawodowym kontraktem

- Cały czas śledzę losy mojego byłego podopiecznego. Gratuluję mu podpisania zawodowego kontraktu. Jestem pewien, że będzie to jeden z najlepszych debiutantów. Już nie mogę doczekać się jego pierwszego starcia – mówi Józef Radziewicz, trener MKS-u II LO Chełm.

Soczyński mimo młodego wieku (22 lata), ma już na koncie sporo sukcesów: triumf w Akademickich Mistrzostwach Polski (w wadze 91 kg), Młodzieżowych Mistrzostwach Polski (91 kg) oraz mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski seniorów (91 kg, w boksie olimpijskim). W ostatnim krajowym czempionacie przegrał w finale po niezwykle zaciętym boju z Mateuszem Masternakiem. Pochodzący z Dorohuska zawodnik jest też brązowym medalistą Mistrzostw Europy Juniorów. Od kilku lat regularnie reprezentuje biało-czerwone barwy w międzynarodowych meczach bokserskich seniorów.

- Już, kiedy rozpoczynałem przygodę z boksem, wiedziałem, co chcę osiągnąć i do czego będę dążył. Oczywiście nadrzędnym celem było dotarcie do momentu, w którym znalazłem się obecnie, czyli przejście na zawodowstwo – mówi Soczyński. - Przede mną jeszcze cięższa praca, która - mam nadzieję - zaowocuje zwycięstwami. Chcę walczyć, chcę wygrywać i piąć się w górę, a w przyszłości sięgnąć po pas mistrzowski wagi ciężkiej, tym razem w boksie zawodowym. Moim drugim marzeniem i celem jest występ na Igrzyskach Olimpijskich. To oczywiście temat przyszłościowy, ale jest on równie istotny – tłumaczy 22-letni zawodnik.

Termin zawodowego debiutu Soczyńskiego nie jest jeszcze znany.

- Wstępnie mówi się o końcu września bądź połowie października. Z niecierpliwością czekam na potwierdzenie terminu walki oraz przeciwnika, z którym przyjdzie mi się zmierzyć – dodaje popularny „Soczek”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama