- Korona tego drzewa rozrosła się tylko z jednej strony. Tylko patrzeć, jak pień się rozpołowi. Kto będzie odpowiadał, jeśli ktoś przy tym ucierpi? - zauważa mieszkaniec Chełma.
Akacja rozrosła się nad chodnikiem, dając cień przechodniom i osłaniając pobliski budynek. Z drugiej strony jest ulica. Być może gałęzie zbyt mocno przycinano lub się złamały, przez to ciężar korony rozłożył się nierówno i drzewo pękło. Jak się jednak okazuje, na ratowanie rozłożystej akacji jest już trochę za późno. Dostaliśmy złe wiadomości z urzędu miasta.
- Pracownicy Departamentu Komunalnego Urzędu Miasta Chełm przeprowadzili przegląd akacji przy ul. Sienkiewicza. Ustalono, że drzewo jest w złym stanie - spróchniały od środka pień wskazuje, że nie będzie się prawidłowo rozwijać i może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. Miasto Chełm zwróci się do właściwego organu o zezwolenie na wycinkę drzewa. W tym samym miejscu zrealizowane zostanie nasadzenie zastępcze - informuje Dominik Gil z gabinetu prezydenta.
Napisz komentarz
Komentarze