Obecnie muzeum zarządza Natalia Jędruszczak. Okres powierzenia jej obowiązków upływa z końcem sierpnia. Placówką kieruje od momentu odejścia Krystyny Mart. Jędruszczak nie zmarnowała tego czasu. Udało się jej w sumie pozyskać ponad 640 tys. zł na inwestycje związane zarówno z działalnością statutową placówki, jak i zabezpieczeniem bazy lokalowej. Jędruszczak jeszcze nie zdecydowała, czy wystartuje w konkursie, choć spełnia wszelkie wymogi formalne.
- Jest jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji - mówi.
Kandydat na dyrektora musi udokumentować co najmniej 3-letni staż pracy na stanowisku kierowniczym lub co najmniej 5-letni staż pracy w muzeum. Musi mieć wykształcenie magisterskie, najlepiej w jednej z dziedzin związanych z działalnością statutową muzeum - etnografia, historia, historia sztuki, archeologia lub pokrewne. Mile widziane jest też m.in. doświadczenie przy tworzeniu projektów kulturalnych i prowadzeniu działalności gospodarczej związanej z upowszechnianiem kultury, sztuki, ochrony dziedzictwa narodowego. Wśród wymaganych dokumentów jest pisemna autorska koncepcja funkcjonowania i rozwoju muzeum, w perspektywie najbliższych pięciu lat. Chodzi o koncepcje programową, organizacyjną i finansową.
Mieszkańcy zainteresowani tematem już spekulują, kto może wystartować w konkursie na dyrektora muzeum. Pojawia się m.in. nazwisko Marka Bema, kiedyś dyrektora muzeum we Włodawie.
- Nie wiem nic o konkursie, więc trudno mi się do tego ustosunkować - odpowiada Bem.
Napisz komentarz
Komentarze