- Mamy rok 2020. Dostosowanie przestrzeni publicznej dla osób niepełnosprawnych powinno być standardem, a nie czymś, o co trzeba się upominać - tłumaczy pani Agnieszka. - Karta Praw Osób Niepełnosprawnych jak i Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej mówią o tym, że nikt nie może być dyskryminowany, każdy ma pełne prawo do aktywnego życia bez barier utrudniających wykonywanie zawodu, zabawę czy odpoczynek.
Prezes stowarzyszenia przypomina, że istnieje obowiązek projektowania, budowania i utrzymania obiektów użyteczności publicznej tak, by zapewnić warunki do korzystania z nich przez osoby z niepełnosprawnością. W związku z sytuacją na ulicy Dreszera skontaktowała się z Jackiem Bobrusiem, członkiem chełmskiej rady do spraw osób niepełnosprawnych.
- Moim zdaniem, ta ulica powinna zostać zamknięta, gdyż nie spełnia standardów dla osób z niepełnosprawnością. Zamierzam interweniować w tej sprawie w urzędzie - mówi Bobruś. - Miejsce wskazane przez panią Agnieszkę to nie jedyna trudność, jaką napotykamy na tej ulicy. Chętnie spotkam się na wizji lokalnej z urzędnikiem odpowiedzialnym za inwestycję i wypożyczę mu wózek inwalidzki syna. Zobaczymy, jak będzie mu się pokonywało te przeszkody.
Bobruś przypomina, że nie ma w tej chwili znaczenia, jak wyglądał projekt i czy uwzględniał potrzeby osób poruszających się na wózku.
- Remont powinien być wykonany zgodnie z obowiązującymi przepisami. Prawo budowlane zabrania wykonywania prac niezgodnych z tym prawem, na każdym etapie i przez każdego wykonawcę - wyjaśnia.
Jak tłumaczy Dominik Gil z gabinetu prezydenta, problem ze zwężeniem chodnika na skrzyżowaniu ulic Gen. Orlicz-Dreszera i Reformackiej wynika ze struktury własnościowej gruntów w obrębie skrzyżowania.
- Działka przylegająca do chodnika należy do pobliskiej wspólnoty mieszkaniowej. Miasto planuje odkupić działkę, która znajduje się w pasie drogowym, aby poszerzyć chodnik. W urzędzie odbyły się już rozmowy z zarządcą wspólnoty - informuje.
To nie jedyny problem związany z remontem ul. Dreszera. Kolejny to latarnia, która umieszczona jest centralnie przed przejściem dla pieszych. Negocjacje w tej sprawie już trwają.
- Miasto aneksuje umowę z wykonawcą zadania o usunięcie kolizji latarni z przejściem dla pieszych - wyjaśnia Gil.
Napisz komentarz
Komentarze