Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Ptaki zamieszkały w fotoradarze

Jest straszakiem na tych, którzy jadą za szybko. Dla innych stanowi ciekawą atrakcję turystyczną. Korzyść mają też ptaki, które urządziły sobie w nim gniazdo. Mowa o atrapie fotoradaru, jaki pan Romuald Winiarczyk z Sobiboru postawił przy drodze.
Ptaki zamieszkały w fotoradarze

Na długim drągu pomysłowy mieszkaniec Sobiboru zamontował... domek dla ptaków. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby ten domek wyglądem nie przypominał fotoradaru, zupełnie takiego, jakich używa Generalna Inspekcja Transportu Drogowego. Wykonany jest z drewna i pomalowany na żółto. Są w nim okrągłe okienka, więc z oddali wygląda zupełnie jak fotoradar do robienia zdjęć tym, którzy jadą za szybko. Przyglądając mu się z bliska, możemy dostrzec jednak, że to urządzenie nie jest prawdziwe.

- Ludzie zatrzymują się i fotografują się na tle mojego fotoradaru. Są zachwyceni. Uważam, że jest to także oryginalna promocja naszej miejscowości na całą Polskę – tłumaczy nasz rozmówca.

Niektórych ten niekonwencjonalny domek dla ptaków potrafi przyprawić o szybsze bicie serca. Jest to niezły straszak na piratów drogowych, szczególnie tych, którzy przez Sobibór jadą pierwszy raz.

- Widziałem niejednokrotnie, jak kierowcy gwałtownie hamowali, gdy ich oczom ukazał się zamontowany wysoko fotoradar. Fajnie, że tak działa na piratów, bo nie wszyscy jadą z dozwoloną prędkością. Jeżeli dzięki temu uda się zapobiec tragedii, to warto było zrobić taki domek. Ptakom też chyba się spodobał. Szpaki już w nim się zadomowiły – mówi pan Romuald.

Ale nie obyło się bez problemów. U Winiarczyka pojawili się przedstawiciele Zarządu Dróg Wojewódzkich.

- Ustawiłem domek za ogrodzeniem, uważałem, że jeszcze na swojej działce. Przyjechali drogowcy. Zmierzyli odległość między nim a krawędzią jezdni i kazali zdemontować moje dzieło. Uważam, że urządzenie stało na moim gruncie, ale nie chciałem toczyć z nimi wojny, więc przesunąłem je do ogrodzenia. Podejrzewam, że powodem ich przyjazdu była jakaś skarga, ale jestem przekonany, że nie zrobiłem nic złego – tłumaczy pomysłowy konstruktor.

Na posesji Romualda Winiarczyk możemy obejrzeć również armatkę i modele samolotów ustawione na wysokich palach. Kilka lat temu zasłynął z ustawionej przy ogrodzeniu posesji rzeźby ubranej w strój policjanta, trzymającej urządzenie do pomiaru prędkości. Ono również przez pewien czas dyscyplinowało kierowców.

- Ktoś sukcesywnie niszczył moją figurkę. Przestawiłem ją na posesję, ale i to nie pomogło. Pewnie i teraz nie wszystkim podoba się moja praca. Dla mnie to jest domek dla ptaków, a jeśli komuś przypomina fotoradar, to już nie moja sprawa – tłumaczy pan Romuald.

Skąd u niego takie pomysły?

- Gdy nie mogę spać, różne rzeczy przychodzą mi do głowy. Jestem na emeryturze imam sporo wolnego czasu, więc staram się je realizować. Sprawia mi to radość. Zresztą nie tylko mnie – dodaje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kewin 19.06.2020 21:47
nie jest żadnym straszakiem tam jest zakręt i nikt nie jedzie szybko chyba że jakiś bałwan

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZachodniakTreść komentarza: Jeszcze nie skończyli na osiedlu a już rozkopany dojazd, totalna porażkaData dodania komentarza: 25.04.2024, 18:46Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczynają pracę - będą utrudnienia!Autor komentarza: ZachodniakTreść komentarza: Czas najwyższy skończyć ten bałagan całe osiedle rozkopane prawie przez rok znaki polikwidowane na ulicach anarchia, przez kwartał na przystanku "egipskie ciemności" Czym się tu chwalić? Nikomu nie życzę takiego rozgardiaszuData dodania komentarza: 25.04.2024, 18:44Źródło komentarza: Chełm. Nowe asfaltowe "dywaniki" na os. ZachódAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Brawo! Bardzo dobry wybór!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 18:15Źródło komentarza: Gm. Wola Uhruska. Jacek Kozyra pokonał Mirosława KoniecznegoAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: Specjalistka od wszystkiego. A na czym ona się nie zna? Do rana można by wyliczać na czym się nie zna. Typowy nominat jedynej słusznej. Gdyby w sejmiku nie było pisiorów, to i ona bujała by we Włodawie. Gdyby była specjalistą to pracowała by w jednej firmie. A tak ze stołka na stołek skacze matołek.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 17:59Źródło komentarza: Chełm. Agnieszka Kruk została dyrektorką szpitalaAutor komentarza: bławatTreść komentarza: posiadłość na MajorceData dodania komentarza: 25.04.2024, 16:36Źródło komentarza: Żony polityków ujawnią swój majątek? Zdecydują o tym... politycy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama