Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Zaraza wdarła się do szpitala

Prawie 70 osób w kwarantannie, w tym personel i chorzy przebywający na oddziale wewnętrznym. U leczonego tam 43-letniego pacjenta stwierdzono zakażenie koronawirusem. Oddział został zamknięty. Izolowanych medyków i personel pomocniczy zastępują doraźnie koledzy z innych oddziałów.
Zaraza wdarła się do szpitala

Wciąż nie wiadomo, czy 43-latek jest chory na COVID-19. Pierwsze badanie dało wynik pozytywny. Drugie, przeprowadzone po kilku godzinach, ujemny. Lekarze zdecydowali o powtórzeniu testu. Niestety, jego wynik nie rozwiał wątpliwości. Badanie powtórzono po raz czwarty. Wszyscy z niecierpliwością czekają na informację, co tym razem wykaże pobrana próbka. Od tego zależy, jak długo i ile osób będzie przebywało w kwarantannie.

43-latek trafił do szpitala w Chełmie na początku czerwca. Wcześniejsze badania diagnostyczne kwalifikowały go do leczenia hematologicznego. Miał być przeniesiony do Lublina do jednej z tamtejszych klinik. Niestety zaczął gorączkować. Wówczas zrobiono mu test na obecność koronawirusa. Mężczyzna, zamiast do szpitala w Lublinie, trafił na oddział zakaźny. 

Dyrekcja placówki od razu wdrożyła typową procedurę kwarantannową dotyczącą pacjentów i personelu. Ci, którzy przebywali z nim na oddziale wewnętrznym, poddani zostali izolacji. Od wszystkich pobierane są również wymazy na obecność SARS-CoV-2. Natomiast sanepid prowadzi dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia bezpośrednich kontaktów 43-latka przed przyjęciem do szpitala.

- U żadnej z przebadanych dotychczas osób nie stwierdzono zakażenia koronawirusem – mówi Kamila Ćwik, dyrektor szpitala. Zaznacza również, że nie ma wzrostu przyjęć na oddziale zakaźnym.

Sytuacja zmienia się każdego dnia. Przed tygodniem leczonych było tam 25 pacjentów, w tym 19 z koronawirusem. Obecnie jest ich dziewięciu, w tym cztery osoby z potwierdzonym dodatnim wynikiem COVID-19. Większość nie wykazuje żadnych objawów choroby. Jak długo potrwa kwarantanna pacjentów i personelu?

- To zależeć będzie od decyzji sanepidu – mówi dyrektor szpitala.

Elżbieta Kuryk, powiatowy inspektor sanitarny dodaje, że decyzję o zniesieniu kwarantanny podejmie wtedy, gdy będzie pewność, że nikt nie został zakażony. Równocześnie przestrzega przed zbytnim optymizmem i apeluje o przestrzeganie zasad i procedur.

- Od nas zależy, jak sytuacja będzie się rozwijać – mówi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama