Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Bank Spółdzielczy

Licytacje na leczenie Pawła

Blisko 80 000 zł brakuje jeszcze do zebrania kwoty potrzebnej na kolejny etap leczenia chełmianina Pawła Idźkowskiego, który nie chodzi, nie mówi i nie otwiera oczu. Bliscy walczą o jego powrót do zdrowia, organizując kolejne akcje. Jedną z nich jest licytacja przedmiotów i bonów na usługi przekazane przez lokalne firmy.
Licytacje na leczenie Pawła

Aukcje charytatywne odbywają się na otwartej grupie na Facebooku noszącej nazwę "Licytacje #BudzimyPawła". Jedną z jej administratorek jest Dominika Majdańska, szwagierka pana Pawła.

- Na aukcję wystawiliśmy przedmioty, które miały być licytowane podczas koncertu charytatywnego. Niestety przez pandemię nie doszedł do skutku - mówi pani Dominika. - Są tam przede wszystkim bony na różne usługi przekazane nam przez lokalne salony tatuażu, kosmetyczne, siłownię i sklep odzieżowy. Można też wylicytować pięknie zdobione przedmioty, a także rzeczy codziennego użytku. Każda aukcja trwa cztery dni.

Do grupy na Facebooku może dołączyć każdy i każdy może wystawić na licytację kolejną rzecz, zgodną z regulaminem. Osoba, która wygra daną aukcję, w ciągu trzech dni dokonuje wpłaty na konto Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Słoneczko, do której dane również są podane na wspomnianej grupie.

Darowizn na pokrycie kosztów operacji Pawła Idźkowskiego można dokonywać także przez portal siepomaga.pl, wpisując w tamtejszej wyszukiwarce hasło "Budzimy Pawła".

Chełmianin prawie dwa lata temu uległ poważnemu wypadkowi na budowie i przez wiele miesięcy przebywał w śpiączce. Tuż przed ogłoszeniem stanu pandemii jego stan zaczął się poprawiać, ale odkąd został odcięty od rehabilitacji, nastąpił regres. 

 - Zbiórka na stronie internetowej została przedłużona do 14 sierpnia, ale do celu brakuje jeszcze sporo - dodaje pani Dominika. - Te pieniądze, łącznie prawie 110 000 zł to jedyny sposób na to, aby Paweł mógł kontynuować leczenie. Wciąż nie mówi, nie chodzi i nie otwiera oczu. Bardzo chcemy mu pomóc, zanim będzie na to za późno...


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama