Będą łąki kwietne i parki kieszonkowe

Departament komunalny wytypował i przygotował już kilka lokalizacji pod obsianie terenów trawami z domieszką kwiatów.

– Zagospodarowanie terenów wieloletnimi łąkami kwietnymi planuje się tam, gdzie nie ma już darni, a były one zaplanowane pod wysadzanie kwiatów jednorocznych – mówi dyrektor departamentu komunalnego UM Chełm Marzena Kozaczuk.

Gdzie zakwitną zieleńce?

Zakładanie łąk rozpoczęło się 11 maja. Mieszanki traw i kwiatów wysiane będą na rondzie im. Jana Pawła II, w pasie zieleni rozdzielającym jezdnie alei 3 Maja (u zbiegu z ulicą Lwowską) oraz w Parku XXX-lecia na Górze Chełmskiej. W dalszej perspektywie do obsiania są fragmenty pasów zieleni na alei Armii Krajowej, Żołnierzy I AWP, 3 Maja i 15 Sierpnia oraz na rondzie na pl. Tysiąclecia Państwa Polskiego i pl. Kupieckim.

- Łąki kwietne to korzyści estetyczne, ekonomiczne i przyrodnicze, np. w postaci minimalizowania skutków suszy. Dlatego departament komunalny zaplanował na lata 2020-2021 obsianie prawie 4 tys. mkw. łąk kwietnych i będzie zachęcał do takiej formy zagospodarowania właścicieli prywatnych posesji - wyjaśnia ratusz.

Na jesień zaplanowano realizację odwołanego marcowego szkolenia z zakresu zakładania łąk kwietnych dla zarządców spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, publicznych instytucji, miejskich jednostek i mieszkańców.

Pojawił się też pomysł, aby zakładanie łąk kwietnych w pasach drogowych stało się elementem zamówień publicznych na przebudowę lub budowę dróg, o ile usytuowanie infrastruktury i dostępność wolnej przestrzeni na to pozwolą.

Jeśli łąki się sprawdzą, w następnych latach pod takie zagospodarowanie sukcesywnie będą przeznaczane kolejne tereny.

Ekologicznie też w spółdzielni

Nad takim zagospodarowaniem zieleni zastanawia się także Chełmska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Jak podkreśla prezes spółdzielni Ewa Jaszczuk, nie dość, że pięknie wyglądają, to jeszcze są zbawienne dla całego ekosystemu.

- Zwiększają retencję wody, oczyszczają powietrze i przyczyniają się do obniżenia temperatury, poprawiają walory estetyczne terenów miejskich. Nie tylko pięknie pachną i upiększają przestrzeń, ale przyciągają owady i ptaki - wylicza zalety takiego rozwiązania pani prezes. - Kwietne łąki to także rzadsze używanie kosiarek, a tym samym mniejsza ilość spalanego paliwa i mniejsze zużycie energii elektrycznej.

Co istotne utrzymanie łąki jest tańsze niż utrzymanie trawnika, ponieważ wymaga ona koszenia tylko raz lub dwa razy w roku.

- Pomysł łąki kwietnej wpisuje się w działania ekologiczne prowadzone przez naszą spółdzielnię - przekonuje prezes Jaszczuk. - Przypominamy, że jesteśmy na końcowym etapie realizacji projektu pn. "Poprawa efektywności energetycznej budynków mieszkalnych wielorodzinnych znajdujących się w zasobach ChSM w Chełmie na terenie osiedli XXX-lecia i Słoneczne".

Łąki powstaną, o ile zgodzą się na to rady osiedla. W najbliższym czasie trafią do nich pisma w tej sprawie. To rady mają zaopiniować ten pomysł i wskażą najlepsze miejsca.

- Wstępnie widzimy taką możliwość na osiedlu Słonecznym na naszych wolnych terenach oraz na osiedlu Kościuszki - wyjaśnia prezes chełmskiej spółdzielni.

Będą walczyć z jemiołą

Miasto przygotowuje też program walki z jemiołą. Kończy się sprawdzanie skali porażenia drzewostanu tym pasożytem. Departament komunalny planuje przygotowanie projektu, by na walkę z nim pozyskać dofinansowanie, a jesienią odbędą się pilotażowe prace pielęgnacyjne na drzewach w centrum Chełma, m.in. na ulicach: Lubelskiej, Reformackiej i Lwowskiej.

Kolejnym przedsięwzięciem jest zakładanie nowych parków, w tym tzw. parków kieszonkowych oraz nasadzenia drzew i krzewów.

- Na ten rok zaplanowano szukanie źródeł finansowania i przegląd terenów pod kątem założenia nowych parków. W planie zagospodarowania przestrzennego na zieleń parkową przeznaczono tereny u zbiegu ulic Ogrodowej i Metalowej, Zachodniej i Synów Pułku, przy ul. Zawadówka, Makowej, w sąsiedztwie nowego osiedla mieszkaniowego Cicha Dolina, przy ul. Fabrycznej i Batorego, a dodatkowo w kilkunastu innych miejscach przewiduje się zieleń urządzoną i izolacyjną - wylicza Dominik Gil z gabinetu prezydenta.

Niezależnie od tych działań miasto przystąpi jesienią do sadzenia drzew i krzewów. W listopadzie minionego roku w Chełmie posadzono ponad 1000 drzew i krzewów za prawie 100 tys. zł.