Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Stachniuk Optyk

Ratownicy zaopatrzeni na kolejne dni epidemii

Nasi ratownicy medyczni wciąż otrzymują wsparcie rzeczowe od samorządów i firm. W ubiegłym tygodniu medycy dostali także słodkie upominki od chełmskich harcerzy z drużyny Niewidzialne Dłonie.
Ratownicy zaopatrzeni na kolejne dni epidemii

Zarząd Województwa Lubelskiego przekazał chełmskiej stacji 250 przyłbic i 2700 kombinezonów ochrony osobistej. Wsparcie zorganizowane zostało w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego z projektu mającego na celu wzmocnienie bezpieczeństwa zdrowotnego w naszym regionie.

Zapas produktów, m.in. takich jak zdrowe soki czy herbatki, przekazał lubelski Herbapol. To już kolejna dostawa od tej firmy dla naszych ratowników. Z kolei poseł parlamentu europejskiego Beata Mazurek wyposażyła chełmską stację w tysiąc maseczek.

Ratownicy mają zapas półmasek Secura oraz filtrów. To dary przekazane przez wójta Wojsławic Henryka Gołębiowskiego oraz władz miasta Krasnystaw. Filtry ufundowały też ratownikom gminy Włodawa i Dorohusk. Niedawno dotarły do stacji, uszyte przez firmę Total, pakiety odzieży ochronnej ufundowane przez Wietmarscher Polska.

- Jesteśmy wdzięczni za każdą ofiarowaną nam rzecz. Dzięki tej wspanialej mobilizacji nie musimy martwić się o to, że lada dzień może nam zabraknąć tego, co najważniejsze - środków ochrony osobistej - mówi Tomasz Kazimierczak, dyrektor Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie.

Drużyna Harcerska ZHP Niewidzialne Dłonie postanowiła również wspomóc chełmskich medyków. W ramach akcji "Ciacho dla medyka, niech mu serducho radośnie i tyka" harcerze przygotowali mnóstwo pysznych słodkości.

- Piekąc przysmaki dla naszych medyków, harcerze zdobywają sprawność kuchcika. Nie spodziewałam się, aż tak licznego udziału w akcji. Drużyna ochoczo zabrała się do pracy. Ciasta upiekło 13 osób. Osobiście odebrałam od wszystkich słodkie podarunki i rozwiozłam tam, gdzie trzeba - mówi Elżbieta Rybak, komendantka Hufca ZHP w Chełmie.Wypieki trafiły do Stacji Ratownictwa Medycznego, ale także na oddział zakaźny i SOR chełmskiego szpitala.

- Dzięki takim akcjom wiemy, że o nas pamiętacie i że doceniacie to, co robimy. Nasza praca to walka o każdego pacjenta. Każdym gestem płynącym z serca dodajecie nam sił w tej walce - mówi dyrektor Kazimierczak.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaRafał Stachura życzenia
Reklama
Reklama
Reklama