Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Pierwsza para w kwarantannie

Świetlica w Strachosławiu ma już pierwszych swoich mieszkańców. To małżeństwo z terenu gminy, które wróciło z zagranicy i odbywa tam kwarantannę.
Pierwsza para w kwarantannie

- Nie mogliśmy odmówić naszym mieszkańcom. Nie mają warunków w domu u rodziców do odbywania kwarantanny - mówi wójt Dariusz Stocki.

Gmina już wcześniej zgłosiła świetlice w Kamieniu i Strachosławiu jako miejsca do zbiorowej kwarantanny dla osób, które wracają z zagranicy. Nie jest to miejsce kwarantanny medycznej. Izoluje się tam powracających do kraju na wypadek, gdyby okazało się, że przyjechali chorzy, a o tym nie wiedzieli.

Małżeństwo z gminy Kamień mieszka w świetlicy w Strachosławiu od ubiegłej niedzieli (29 marca). Zajmuje nowe łóżka wypożyczone z gminy Żmudź. Korzysta z jednorazowej pościeli.

- Informację o tym, że będziemy mieli ludzi na kwarantannie, otrzymaliśmy już w piątek ok. godz. 17. Był czas, żeby odpowiednio wyposażyć świetlicę w niezbędne rzeczy. Kupiliśmy papier toaletowy, ręczniki. Jest tam dobrze wyposażona kuchnia - informuje wójt.

Ze świetlicą przez ścianę sąsiaduje biblioteka. Na czas kwarantanny będzie nieczynna.

- Poprosiłem panią kierownik biblioteki, żeby skorzystała z zaległego urlopu. Pani zatrudniona w świetlicy też teraz nie pracuje, bo jest na zasiłku opiekuńczym - wyjaśnia wójt.

Jak podkreśla wójt, nie mógł wyznaczyć innych świetlic na kwarantannę, bo nie mają centralnego ogrzewania. Są tam tylko kominki, w których należałoby palić. Osoba przebywająca na kwarantannie musiałaby wychodzić na zewnątrz po opał.

- Biblioteki i tak są teraz niedostępne dla osób z nich korzystających. Jeśli to się przedłuży, pani tam pracująca zapewne będzie wykonywała pracę zdalną z domu. Natomiast pracownik świetlicy może świadczyć pracę w innej świetlicy, np. w Pławanicach - wyjaśnia wójt.

Świetlica jest zamknięta. Klucze do niej mają osoby, które przebywają na kwarantannie. Obiady dowożą wojskowi z 24 Batalionu Lekkiej Piechoty w Chełmie. Tacę stawiają pod drzwiami.

- Gdy mam coś do przekazania, dzwonię. Regulamin opracowany przez starostwo zostawiłem im pod drzwiami - dodaje wójt.

Śmieci, które powstają w czasie kwarantanny, zbierane są w kontenerze stojącym wewnątrz budynku. Gdy kwarantanna się skończy, zostaną odebrane. Pakowane są w dwa worki. Poza tym w ubiegłym tygodniu na terenie gminy Kamień było 13 osób objętych kwarantanną domową.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama