Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Mniejszy ruch na ulicach, taka sama statystyka ofiar śmiertelnych

Na polskich drogach znacznie zmalała liczba pojazdów. W zależności od rodzaju drogi oraz dnia tygodnia jest to od 25 do nawet 60 procent. Wydawałoby się, że mniejszy ruch oznacza również mniej zdarzeń, ale niestety - liczba osób, które giną w wypadkach jest praktycznie taka sama.
Mniejszy ruch na ulicach, taka sama statystyka ofiar śmiertelnych

Puste ulice tylko częściowo przełożyły się na przykre statystyki. Choć w ostatnich tygodniach wypadków jest o prawie połowę mniej, to niestety liczba ofiar śmiertelnych utrzymuje się na praktycznie tym samym poziomie, co przed zaostrzeniem przepisów i zaleceniami pozostania w domach. Dlaczego się tak dzieje? Niestety, puste ulice skłaniają część Polaków do agresywnej i szybkiej jazdy, ponieważ to właśnie prędkość przyczyniła się do w ostatnich tygodniach do wypadków, w których zginęli ludzie. 

Jak poinformowała Komenda Główna Policji w marcu zeszłego roku na polskich drogach doszło do blisko 2200 wypadków, w których zginęło 215 osób (ok. 10%). W okresie od 9 do 15 marca bieżącego roku ten poziom się utrzymał, ponieważ na 406 wypadków zginęło 37 osób (ok. 9%). Niestety, później było już gorzej. Od 16 do 22 marca miało miejsce 236 wypadków z 31 ofiarami śmiertelnymi (13%), zaś w ostatnim tygodniu zeszłego miesiąca na 207 zdarzeń zginęły 33 osoby, a to daje wynik aż 16%. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama