Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Używane auta bez pułapek

W Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców pojawiły się długo oczekiwane zmiany. Dzięki nim można zweryfikować przeszłość używanego samochodu, a także dowiedzieć się, jaki jest jego obecny stan techniczny.
Używane auta bez pułapek

Nowe możliwości w CEPiK-u są dostępne w usługach "Historia pojazdu" oraz "Mój pojazd". Dowiemy się z nich, kiedy został ostatni odczyt drogomierza i jaki był jego stan, czy dane auto ma ważne badania techniczne i polisę OC, czy zostało zgłoszone jako ukradzione oraz czy miało w przeszłości poważniejsze szkody. Takich funkcji od dawna oczekiwało wielu kierowców, szczególnie tych rozglądających się za używanymi samochodami wystawionymi na sprzedaż. Ale przyniosą one znacznie więcej korzyści. 

Informacja o rzeczywistym przebiegu samochodu, zawierająca m.in. datę wymiany drogomierza i jej przyczyny, utrudni fałszowanie jego wskazań. Jest ona ważna nie tylko dla kupujących używane auto, ponieważ od niedawna drogówka ma obowiązek weryfikować ją podczas kontroli. Ponadto, wiarygodny stan drogomierza daje orientacyjny pogląd na to, w jakim stanie auto było przez lata eksploatowane. 

Nowością w systemie jest ponadto informacja o zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego oraz czy pojazd został powtórnie poddany badaniom technicznym, a także jaki był tego powód. Tym samym, nie będzie można zataić kolizji czy wypadków, które wykluczyły auto z użytkowania. Można się więc spodziewać, że z dnia na dzień będzie ubywać ogłoszeń motoryzacyjnych z "bezwypadkowymi" samochodami, ponieważ do zweryfikowania tej informacji wystarczy kilka kliknięć. 

Ponadto, dzięki temu, że w CEPiK-u możemy już sprawdzić termin ważności polisy OC, to przy zakupie używanego auta nie nadziejemy się na niespodziewane koszty. System podpowie nam także, czy auto było kiedykolwiek skradzione, co z kolei przełoży się na wiedzę, czy przypadkiem nie jest poszukiwane przez policję. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama