Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Zginął, bo jechał za szybko

Kierowca audi stracił panowanie nad kierownicą, wpadł w poślizg i z ogromną prędkością zderzył się z ciężarówką. Takie są ustalenia śledczych w sprawie wypadku w Krupem. Prokuratura już umorzyła sprawę.
Zginął, bo jechał za szybko

Z sekcji zwłok wynikało, że ofiara tragedii była trzeźwa i zginęła z powodu licznych obrażeń wewnętrznych. W chwili zderzenia z ciężarówką licznik prędkości w audi wskazywał ponad 100 km/h.

Dramat rozegrał się w sobotnie przedpołudnie, 23 listopada. Na drogach w całym województwie panowały wówczas niekorzystne warunki atmosferyczne. Jazdę szczególnie utrudniał szybko zamarzający deszcz, który był przyczyną wielu wypadków i kolizji. 

Do tragicznego zdarzenia w Krupem doszło około godz. 11. Jak wstępnie ustalili policjanci z wydziału ruchu drogowego krasnostawskiej komendy, 41-latek kierujący audi, który jechał od Chełma do Krasnegostawu, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia czołowego z samochodem ciężarowym marki Volvo.

Pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej, kierujący audi, 41-letni mieszkaniec gminy Krasnystaw, zmarł na miejscu zdarzenia. Tirem kierował 53-letni mieszkaniec gminy Chełm.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama