Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Bank Spółdzielczy

Budżet optymistyczny, ale czy realny?

Rekordowe wydatki na inwestycje i brak deficytu – tak wygląda projekt uchwały budżetowej. Czy plan finansów w takim kształcie jest możliwy do wykonania? Niektórzy radni mają wątpliwości...
Budżet optymistyczny, ale czy realny?

W budżecie zapisano rekordowe wydatki, w dużej mierze na wkład własny w inwestycje dofinansowywane środkami rządowymi lub unijnymi. Chodzi o remonty kilkunastu ulic m.in.: Ceramicznej, Dreszera, Waśniewskiego, przebudowę drogi krajowej K12, budowę inkubatora przedsiębiorczości, czyli Chełmskiego Centrum Aktywności Gospodarczej, wdrożenie roweru miejskiego, rewitalizację chełmskiej starówki oraz szereg tzw. miękkich inwestycji.

Uchwalanie budżetu nie obyło się bez dyskusji. Radny Dariusz Grabczuk stwierdził, że budżet jest dość ambitny i rozbudowany, ale ma wątpliwości co do jego realizacji.

- Projekt budżetu otrzymywaliśmy w kilku wersjach. Ta, którą dzisiaj uchwalamy, jest kolejną. Moim zdaniem pieniądze zapisane na poszczególne jednostki w pełni nie zabezpieczają ich potrzeb - stwierdził radny opozycji. - Jeśli chodzi o inwestycje, to rzeczywiście jest ich bardzo dużo, ale należałoby się zastanowić, czy wszystkie zostaną zrealizowane.

Radny stwierdził, że w poprzednim roku też zaplanowane były różne inwestycje i z wykonaniem ich bywało różnie. Dodał też, że niepokoją go wydatki na oświatę, która jest niedoszacowana oraz kwoty zabezpieczone na kulturę fizyczną i sport.

Prezydent Jakub Banaszek nie widzi żadnych zagrożeń realizacji budżetu. Zapewnia też, że każda inwestycja, która była planowana na 2019 rok, a miasto miało wcześniej problemy z jej realizacją, zostanie wykonana w tym roku.

- Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że "inwestycji jest dużo, budżet ambitny, ale czy sobie z tym poradzimy?" Jesteśmy tu od tego, żeby to zrobić. Wspierajcie nas państwo, reprezentujący klub opozycyjny do Zjednoczonej Prawicy, bo miasto jest jedno - apelował prezydent Jakub Banaszek. - Perspektywy są bardzo dobre. Nigdy nie mieliśmy takiego poziomu dotacji na kwestie infrastrukturalne. Wiele projektów będzie realizowanych. Dla nas najważniejsze jest miasto. Ja tu nie mam brata, siostry, nie mam szwagra. Chcę zrealizować ambitny plan i choć pierwszy rok był trudny, mamy rekordową nadwyżkę operacyjną.

Budżet chwalił radny Mariusz Kowalczuk. - Jest to pierwszy zrównoważony budżet, o ile dobrze pamiętam, w historii. Takiego budżetu jeszcze nie mieliśmy - stwierdził radny, po czym zwrócił się do wiceprzewodniczącego rady Dariusz Grabczuka:

- Trochę więcej wiary, panie Darku. Mam nadzieję, że będziemy współpracować w realizacji tego budżetu. Ze swojej strony i Piotra Malinowskiego zapewniam, że jeśli trzeba będzie, współpracę podejmiemy.

Do dyskusji włączył się też radny Marek Sikora.

- Budżet jest bardzo napięty i optymistyczny, oby nie był huraoptymistyczny. Chcemy, aby był on też możliwy do realizowania i naprawdę tego panu życzymy. Jako klub Koalicji Obywatelskiej będziemy pana wspierać i proszę nie mieć co do tego wątpliwości.

Za przyjęciem projektu budżetu miasta Chełm na 2020 rok zagłosowało 16 radnych, 5 osób wstrzymało się od głosu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama