Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Sąsiedzka interwencja

W Stanisławowie starsza kobieta żyje w warunkach urągających ludzkiej godności. W jej domu panuje wilgoć, jest brudno, a na dodatek strasznie śmierdzi – zaalarmowali nas mieszkańcy gminy. - To nieprawda. Oczywiście budynek wymaga remontu, ale robaków tutaj nie ma – mówi pan Mariusz, wnuk starszej kobiety, oprowadzając nas po domu.
Sąsiedzka interwencja

Stanisławów to niewielka miejscowość. Starych domów, wymagających remontu, tam nie brakuje. W jednym z nich mieszka kobieta w wieku ok. 90 lat wraz z ok. 40-letnim wnukiem. To właśnie ich sąsiedzi poprosili nas w ubiegłym tygodniu o interwencję.

- Ona w ogień by za nim poszła. Nawet gdyby działo się coś złego, to i tak by złego słowa o nim nie powiedziała – mówią zgodnie nasi rozmówcy.

Jeszcze tego samego dnia udaliśmy się pod wskazany adres, żeby sprawdzić, czy starszej kobiecie nie dzieje się krzywda. Na miejscu zastaliśmy domowników.

- To jakieś bzdury. U nas jest wszystko w porządku – zapewniał wnuk staruszki, wpuszczając nas do domu.

Ściany, tak jak opisywali mieszkańcy, są zagrzybione, ale w środku jest ciepło.

- To ja opiekuję się babcią. Nic jej nie brakuje. Ma wszystko, co jej trzeba – zapewniał mężczyzna. - Codziennie palę w piecu. Wszystko jest w porządku. Nie potrzebujemy pomocy. Babcia ma emeryturę, a ja dostaję na nią zasiłek opiekuńczy. Co jakiś czas przychodzą do nas panie z ośrodka pomocy społecznej. Gdyby coś było nie tak, zauważyłyby to – tłumaczy. - Obecnie nie jestem nigdzie zatrudniony. Kiedy wcześniej wyjeżdżałem do pracy, babcią zajmowali się sąsiedzi i panie z opieki, za co jestem im wdzięczny – dodaje pan Mariusz.

Mężczyzna zapewnił nas, że wiosną zamierza przeprowadzić drobny remont domu. Przede wszystkim chce odgrzybić ściany i pomalować wszystkie pomieszczenia. - Obiecałem, że to zrobię i słowa dotrzymam. Wiedzą o tym również panie z opieki.

- Pomagamy tej rodzinie, ile możemy. Chcieliśmy zaproponować im obiady, ale odmówili. Babcia nie wyraziła zgody. Stwierdziła, że jest jej dobrze i niczego jej nie brakuje. A my nie możemy robić nic wbrew jej woli – mówi Jolanta Bureć, kierowniczka Ośrodka Pomocy Społecznej w Żmudzi. - Ta pani nie została nigdy bez opieki. Wnuk otrzymał od nas niedawno świadczenie opiekuńcze na babcię. Nasze pracownice odwiedzają ich często i sprawdzają, czy pieniądze są odpowiednio wydatkowane. Jeśli stwierdzimy, że w tej rodzinie dzieje się coś złego, będziemy interweniować – zapewniła nas Bureć.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszkaniec Dyrekcji DolnejTreść komentarza: Przecież Ceramiczna i Szpitalna były nie tak dawno robione!!!W Chełmie są też inne ulice ,na których czas się zatrzymał w latach 70 czy 80 XX wieku(np.Wołyńska ,Chomentowskiego ,Kilińskiego i wiele innych)Data dodania komentarza: 25.04.2024, 14:20Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: TomcioTreść komentarza: W końcu to ruszyłoData dodania komentarza: 25.04.2024, 13:41Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobków
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama