- Niestety frekwencja na radach osiedli nie jest zbyt wysoka. Zazwyczaj są to sami członkowie rad. Jest to z jednej strony smutne, ale z drugiej strony - gdy w mieście pojawia się instytucja budżetu obywatelskiego, bez względu na to jak funkcjonuje - znaczenie rad osiedli spada - tłumaczy wiceprezydent Domoradzki. - Z chwilą powstawania budżetów obywatelskich rady osiedli same się zmarginalizowały, bo przestały, w oczach mieszkańców, spełniać swoją dotychczasową rolę.
W konsultacjach w sprawie rad osiedli nie wzięło udziału zbyt wiele osób. Niemniej jednak pracownicy ratusza przeanalizują zgłoszone przez mieszkańców propozycje, a następnie skonsultują je z przewodniczącymi.
Warto podkreślić, iż żadne kierunkowe decyzje ws. funkcjonowania rad osiedli nie zostały podjęte. Konsultacje mają na celu przede wszystkim zebranie opinii mieszkańców, a następnie, na ich podstawie, sformułowanie opinii oraz wniosków, które zostaną przedstawione podczas komisji oraz sesji Rady Miasta Chełm.
Napisz komentarz
Komentarze