Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Bank Spółdzielczy

Prokuratura zajmie się członkami zespołu

Zaczęło się od donosu, jaki wpłynął do wojewody, później była kontrola doraźna, która wykazała nieprawidłowości. Teraz członkowie powiatowego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności będą tłumaczyć się ze swoich decyzji służbowych w prokuraturze.
Prokuratura zajmie się członkami zespołu

Pod koniec roku miasto otrzymało informację o tym, że wojewoda lubelski Lech Sprawka złożył do prokuratury rejonowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków powiatowego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności.

- Chodzi m.in. o wydawanie orzeczeń z naruszeniem postanowień kodeksu postępowania administracyjnego, co w efekcie mogło doprowadzić do wydawania decyzji niezgodnie z artykułem 4 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób  niepełnosprawnych - tłumaczy Daniel Domoradzki, zastępca prezydenta Jakuba Banaszka.

Wcześniej w zespole odbyła się kontrola doraźna na podstawie anonimu, który wpłynął do wojewody. Działalność zespołu analizowali przedstawiciele wojewódzkiego zespołu do orzekania o niepełnosprawności, który jest organem II stopnia w rozumieniu administracyjnym w stosunku do powiatowego zespołu.

- Zdaniem kontrolujących orzeczenia o niepełnosprawności oraz orzeczenia o stopniu niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym lub znacznym zostały wydane członkom tego zespołu, oraz członkom ich rodzin. W związku z tym zachodzi podejrzenie, że na podstawie wydanych orzeczeń osoby te mogą korzystać w sposób nieuprawniony z ulg i uprawnień przewidzianych dla osób niepełnosprawnych.

Do takich ulg zalicza się stypendia dla uczniów oraz studentów, karty parkingowe, jednorazowe środki na podjęcie działalności gospodarczej, dofinansowanie prowadzenia działalności gospodarczej. Są to również uprawnienia związane z czasem pracy. A ten dla osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym lub znacznym jest skrócony. Dodatkowo takiej osobie przysługuje przerwa w pracy na gimnastykę oraz dłuższy urlop wypoczynkowy itd.

Kolejne uwagi dotyczą nieprawidłowo wystawianych delegacji przez członków zespołu. Chodzi np. o podróże służbowe do Krasnegostawu, gdzie również odbywają się posiedzenia komisji.

- Obecna przewodnicząca zespołu Edyta Rożek po objęciu stanowiska zauważyła, że wystawiane polecenia wyjazdów służbowych mogły być rozliczane w sposób nieprawidłowy lub została poświadczona nieprawda, jeśli chodzi o polecenia tych wyjazdów i ich rozliczanie - tłumaczy wiceprezydent Dmoradzki. - Na prośbę pani Rożek prezydent Jakub Banaszek zdecydował się o wszczęciu wewnętrznej kontroli w zespole.  Przeprowadziło ją Biuro Kontroli UM.

Kontrola wykazała, że niektóre z delegacji były wystawione na czas dłuższy niż rzeczywiście trwały obowiązki służbowe członków zespołu. Ponadto bilety, które były podstawą do zwrotu kosztów podróży, jak twierdzi Domoradzki, były naderwane w miejscu, gdzie widnieje godzina ich wystawienia. Powyżej ośmiu godzin delegacji, przysługuje bowiem dieta. I to zapewne dlatego niektórzy przedstawiali uszkodzone bilety.

- Ze względu na te 15 zł niektórzy z członków zespołu decydowali się na wpisanie innych godzin powrotu z Krasnegostawu niż faktycznie - wyjaśnia Domoradzki. - Np. osoba wpisywała godzinę powrotu na 15, tymczasem lokal dla zespołu zarezerwowany był do godz. 13. W związku z tym mało prawdopodobne, żeby czynności wykonywania obowiązków służbowych miały miejsce po tej godz. 13.

W związku z tym miasto również zmuszone jest podjąć kroki prawne wobec członków zespołu. Zawiadomienie do prokuratury złożone zostanie na dniach.

Ponadto wiceprezydent wykrył, że powiatowy zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności nie powinien funkcjonować w strukturach Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Nieprawidłowość ta funkcjonuje w mieście od 2002 roku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaRafał Stachura życzenia
Reklama
Reklama
Reklama