Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Krasnostawianin najlepszy na krajowym podwórku

Świetny występ młodych zapaśników z Krasnegostawu. Podopieczni trenera Adama Swatka wywalczyli dwa medale w Mistrzostwach Polski Młodzików (w stylu wolnym). Na matach w Stargardzie Szczecińskim, bo tam odbyły się te zawody, rywalizowało 244 zawodników z 62 klubów.
Krasnostawianin najlepszy na krajowym podwórku

W Mistrzostwach Polski Młodzików w Stargardzie Szczecińskim nasz region reprezentowali zapaśnicy z dwóch klubów: LMKS-u Krasnystaw oraz MLUKS-u Zapasy Włodawa. Tylko podopiecznym trenera Adama Swatka udało się stanąć na podium. Świetny występ zanotował Gracjan Biliński, startujący w kategorii wagowej 57 kg. Młody krasnostawianin stoczył pięć walk i wszystkie rozstrzygnął na swoją korzyść. W finale zawodnik LMKS-u pokonał 6:0 Bartosza Tomalę (MKS Czarni Połaniec). We wcześniejszych konfrontacjach wyższość Bilińskiego musieli uznać również: Antoni Majchrzak (ZTA Zgierz), Alan Marczak (AZS AWF Warszawa), Dominik Jagusz (ZKS Koszalin) i Przemysław Wizner (Olimpijczyk Sulmierzyce).

- Chciałbym podkreślić, że poziom rywalizacji był bardzo wysoki. W niektórych kategoriach wagowych konkurencja była niezwykle silna i wyrównana. Tak było m.in. w wadze 57 kg, w której startował Gracjan. Jego pojedynki były zacięte i do końca trzymały w napięciu. Np. w trzecim starciu (z Dominikiem Jaguszem) mój zawodnik przegrywał 0:9, ale zdołał zremisować! Ostatni decydujący punkt Gracjan zdobył na kilka sekund przed zakończeniem pojedynku, kiedy wszedł w nogi przeciwnika i wypchał go za matę – relacjonuje Adam Swatek, szkoleniowiec krasnostawskich zapaśników. - Również czwarta walka Gracjana nie należała do najłatwiejszych. Mój zawodnik rywalizował z dosyć niewygodnym, wysokim rywalem. Przegrywał 0:2, ale w końcówce zdobył dwa punkty i ostatecznie zwyciężył. Cieszymy się ze złotego medalu. Gracjan zasłużył na ten sukces swoją ciężką pracą na treningach – dodaje Swatek.

W tej samej wadze startował również inny reprezentant LMKS-u Krasnystaw, Paweł Dziedzic. Zademonstrował on wysoki poziom umiejętności, ale zabrakło mu trochę szczęścia. Ostatecznie zawodnik uplasował się na siódmym miejscu.

Drugi krążek dla LMKS-u, koloru brązowego, wywalczył Hubert Haładyj (kat. 68 kg).

- On również stoczył pięć walk. Cztery z nich wygrał. Po cichu liczyliśmy, że Hubert dotrze do finału, ale w drugiej walce, wygrywając 2:0, na 30 sekund przed końcem popełnił błąd. Jego rywal zdobył trzy punkty, dzięki czemu zwyciężył. Nie ukrywam, że po tej konfrontacji czuliśmy spory niedosyt – mówi trener Swatek.

W starciu o najniższe miejsce na podium Haładyj pokonał 2:0 Kacpra Gadawskiego (ULKS Guliwer Kielce). Na dalszych miejscach w mistrzostwach w Stargardzie Szczecińskim uplasowali się: Brajan Kukulski (20-21. miejsce, kat. 41 kg), Dominik Kalita (25-26. miejsce, kat. 44 kg) i Piotr Czwórnóg (27. miejsce, kat. 48 kg).

W krajowym czempionacie młodzików rywalizowali również podopieczni Roberta Lenarta z MLUKS-u Zapasy Włodawa. Żaden z nich nie zdołał przedrzeć się do strefy medalowej. Najbliżej osiągnięcia tego celu był Damian Zdunek, który w kat. 38 kg zajął dziewiąte miejsce. Pozostali zapaśnicy z Włodawy zajęli następujące lokaty: Mikołaj Paprota (27. miejsce, kat. 44 kg), Kacper Kudła (12. miejsce, kat. 52 kg), Jan Lenart (22. miejsce, kat. 57 kg), Michał Zieliński (10. miejsce, kat. 75 kg) i Adrian Grzywaczewski (12-13. miejsce, również kat. 75 kg).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobkówAutor komentarza: loloTreść komentarza: zakaz wyprzedzania na przejściu to dla nich obce pojęcie tak samo jak poprawne używanie kierunkowskazówData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:13Źródło komentarza: Chełm. On nie ustąpił, ona jechała za blisko. Posypały się mandatyAutor komentarza: anonimTreść komentarza: tak to jest jak młodzi nieopowiedzialni ludzie , wsiadają do maszyny której mocy i potencjału nie potrafią zrozumiećData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:04Źródło komentarza: Krasnystaw. Zderzenie dwóch aut na Rejowieckiej. Kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama