Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Stachniuk Optyk

Skradziono szkolne dzienniki

Nie ma śladów włamania, a dziewięciu dzienników szkolnych sprzed kilku lat po prostu w szkole nie ma. Nie wiadomo kto je ukradł i kiedy. Zagadkową sprawę bada m.in. policja.
Skradziono szkolne dzienniki

Brak dzienników zauważono przy okazji kontroli z urzędu skarbowego. Była ona prowadzona pod kątem prawidłowości w naliczaniu subwencji za 2016 rok. Dzienniki mogły się przydać, ale nikt ich nie mógł znaleźć w archiwum.

 - Jak tylko stwierdziłam braki dzienników lekcyjnych, natychmiast powiadomiłam organ prowadzący oraz organ nadzoru pedagogicznego, do czego zobowiązują mnie przepisy prawa. Jednocześnie informację otrzymał inspektor ochrony danych osobowych, dokonałam także stosownego zgłoszenia do Urzędu Ochrony Danych Osobowych w Warszawie oraz organów ścigania - informuje dyrektorka szkoły SP w Kamieniu Dorota Adamczyk.

W szkolnym archiwum brakowało dzienników pięciu klas z lat 2014-2016, a więc jeszcze z okresu, zanim kadencję rozpoczęła nowa dyrektor.

- Rodzice uczniów, którzy nadal uczęszczają do naszej szkoły, zostali podczas zebrania w szkole poinformowani o naruszeniu poufności ich danych oraz danych ich dzieci, Do każdego rodzica, którego dotyczy ta sprawa, wysłałam też informację na adres domowy - dodaje dyrektorka.

Po odkryciu kradzieży w szkole zaostrzono procedurę dostępu do pomieszczeń, w których przechowywana jest dokumentacja archiwalna. W składnicy akt oraz sekretariacie wymieniono zamki, zmieniono także hasła dostępu do systemu alarmowego. W planie finansowym szkoły na rok 2020 zaplanowano środki na budowę profesjonalnej składnicy akt w innej części szkoły. W trakcie modyfikacji jest także Księga Ochrony Danych Osobowych w zakresie tzw. polityki kluczy. Powołana została również komisja mająca na celu ustalenie zakresu zniszczeń oraz odtworzenie dokumentacji archiwalnej.

Co ciekawe, o zdarzeniu lokalne media zostały powiadomione anonimem. Jego autor utrzymuje, że dyrektorka szkoły w Kamieniu stosuje mobbing wobec pracowników. Wspomina też o kontroli kuratorium, jaka miała miejsce. Pismo rzekomo podpisali "niezadowoleni rodzice", ale bardzo jest wątpliwe, żeby występowali w obronie nauczycieli. To nie jest pierwszy taki donos, jaki rozesłano do mediów.

- Żadne oficjalne opinie dotyczące rzekomo złego zarządzania szkołą przez panią dyrektor do mnie nie wpłynęły. Wręcz przeciwnie. Otrzymałem opinię pracy dyrektora wystawioną przez radę pedagogiczną, w której są same superlatywy - zapewnia wójt gminy Dariusz Stocki. - Kontrola z kuratorium zakończyła się kilkoma zaleceniami. Moim zdaniem wykryte uchybienia nie były jakieś znaczące - dodaje wójt.

Sprawa kradzieży dzienników bulwersuje opinię publiczną, zwłaszcza że wszyscy dobrze pamiętają, w jakich okolicznościach odbywał się konkurs na dyrektora SP w Kamieniu. Skarga jednego z kandydatów dotycząca tego postępowania nadal jest rozpatrywana przez Naczelny Sąd Administracyjny.

- Jestem przekonany, że sprawa dzienników miała wypłynąć dopiero za jakiś czas, przy okazji nowego konkursu na dyrektora. Domyślam się, kto za tym stoi, ale nikogo nie złapano i nie ma żadnych dowodów - dodaje wójt.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
tak tak 03.12.2019 14:50
Ależ pan wójt pięknie pisze, oczywiście że oficjalnie nikt ze szkoły nie napisał skargi na dyrektor. Gdyby tak zrobił, to już by nie pracował. W szkole mobbing sięga dachu. Wójt wie o wszystkim i nic z tym nie robi - chyba za bliskie kontakty z panią dyrektor... W Strachosławiu też były bliskie... Ciekawe jak długo mu sie to opłaci, bo w końcu popłynie ze stanowiska razem z panią dyrektor. A te brednie, że wie kto stoi za tą kradzieżą - śmiechu warte. Poprzedni dyrektor ma już daleko w tyle ten cyrk i na pewno nie ma ochoty byćświadkiem kolejnych przekretów podczas wyborów na dyrektora.

uczeń 27.11.2019 10:08
A czy Pani Dyrektor bierze pod uwagę to, że dzienniki mogły zostać skradzione wtedy, gdy zostawiła bez opieki szkołę otwartą na całą noc i pojechała do domu?

ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobkówAutor komentarza: loloTreść komentarza: zakaz wyprzedzania na przejściu to dla nich obce pojęcie tak samo jak poprawne używanie kierunkowskazówData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:13Źródło komentarza: Chełm. On nie ustąpił, ona jechała za blisko. Posypały się mandatyAutor komentarza: anonimTreść komentarza: tak to jest jak młodzi nieopowiedzialni ludzie , wsiadają do maszyny której mocy i potencjału nie potrafią zrozumiećData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:04Źródło komentarza: Krasnystaw. Zderzenie dwóch aut na Rejowieckiej. Kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama