Mimo iż do urzędu miasta wpłynęło ponad tysiąc podpisów przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych przy ul. Ceramicznej, mieszkańcy w dalszym ciągu nie wiedzą, jakie jest stanowisko miasta w tej sprawie. Czy prezydent zamierza wyrazić zgodę na inwestycję, czy też nie?
- Oficjalnie nikt z nami na ten temat nie rozmawiał, podobnie jak na temat zmiany lokalizacji zakładu. Nic nie wiemy, dlatego nadal się organizujemy i protestujemy. Zamierzamy tak robić do skutku - tłumaczy Danuta Dąbska, przewodnicząca Rady Osiedla Rejowiecka. - Pojawiły się różne informacje, że postępowanie zostało zawieszone, że asfaltownia będzie budowana gdzie indziej, ale nikt nam tego oficjalnie nie przekazał. Dla nas to postępowanie wciąż trwa.
Problemem mieszkańców osiedla zainteresowała się lubelska telewizja. Dziennikarze przyjechali na ostatni protest i nakręcili materiał. Byli na Gliniankach, rozmawiali z działkowcami, ale przede wszystkim wysłuchali argumentacji mieszkańców. Ta jest niezmienna: ludzie nie chcą w pobliżu swoich domów, ogródków działkowych czy kąpieliska wytwórni asfaltu, która - ich zdaniem - nie tylko będzie zatruwać powietrze, ale także warzywa i owoce na ogródkach działkowych oraz jedyne miejskie kąpielisko.
Napisz komentarz
Komentarze